zbc - niemcy dzwonią lyrics
[czołg]
-n-lny storytelling, słuchaj nas
-n-lny storytelling, słońce świeci, słońce świeci
[zwrotka 1: czołg]
gdy nam słońce świeci
gdy głodują afrykańskie dzieci
dzieci z bullerbyn, buszujący w zbożu
to kawałek o psie, który jeździł na nartach
frank lukas bartas a.k.a muhammad ali rymów
nie dorównasz bi kroku
ty jesteś z boku
zboku, masz nowotwór i skoliozę
na kutasie twoją mamę przewiozę
podążaj za morelą, słuchaj głosu kozy
a dte strumień prawdy i ciepła otworzy
tak działamy my
chłopaki ze specjalnych sił
kolonizujemy marsa, odkrywamy wodę na snikers’ie
dla nas styl jest jeden, 3bit ma megabajty
ty jak mnie słyszysz srasz w majty
szacunek bezwzględny dla renia
on tak jak bartas dla normalnych ludzi nie do zniesienia
twoja dupa moim punktem odniesienia
złota jesień
twoim ryjem się czeszę
miejskie zwierzęta budzą się nocą pod osłoną księżyca
szybciej pulsuje krew w tętnicach
router, krzaczek, okienko
jesteś zbc panienką
jestem religijny, wierzę w siebie
słuchasz mnie i myślisz o swoim pogrzebie
nawarzyłeś piwa to teraz rób loda
niech moich jaj dotyka twa broda, pow
[zwrotka 2: morela]
jestem na samobójczej misji
muszę w sandałach przepłynąć missisipi
jestem sam na tej wojnie
ten punch jest snajperem w oknie
to jest pierwszy lepszy wybuch bomby atomowy
na mieście pojawił się album nowy
o mnie zostaną zapisane historie
twoja stara rodziła adolfa
jebanie twojego mózgu all inclusive
mam z własną ksywą bluzy
jak się nudzisz to wsadź płytę do buzi
przypomni się tobie jak to jest z kapokiem
kolega zna się na kompie
twój stary na “fejsie” sobie wpisał, że jest pedał
kapok, kolega no i k-mple
jak nagrasz z nami, będzie kapok, kolega i kundel
jestem celny jak rey allen
jak miałem komunie to był balet
twoja chata to miejski szalet
styl życia kolegi
boją się nas sąsiedzi
styl życia kolegi
t-tanic zatoną, ludzie zginęli bo nie mieli kapoka
to jest toksyczna zwrotka
[zwrotka 3: taczer}
zwrotka, mc narkotyczny odwyk
kupiłem wycieczkę all inclusive na twój odbyt
denso kawa bayashi
nie przepuszcza nawet twojej babci
co się, kurwa, patrzysz dziwko
tak się robi hip-hop
twoja mina odzwierciedla piekło
które piekło
w pko weź kredyt na broń
wyceluj ją sobie w skroń
lubie słowo srom, uwielbiam wagina
uwielbiam kiedy jest na jajach ślina
mc nieogolona strefa intymna
kiedy i believe you
to znaczy, że ty believe mi
że nie mam hiv
otwieram szafę
otwieram kaburę, mam myśli kosmate
bo jestem z marsa, a ty jesteś z wenus
odzwierciedlam twój -n-s
jestem jak waszyngton
robię co tydzień [?]
poczekaj to ci w dupę wsadzę piłkę z gry ping-pong
polecisz jak tupolew
ryjem przeorzesz pole
margherita, conchita i brokuły
gram z twoją pizdą w kalambury
pies ponury
boisz się z okładki kury
Random Lyrics