zeamsone - realtalk freestyle (bonus track) lyrics
[zwrotka 1]
pozmieniało się dookoła, nie widziałem nawet
pozmieniało zanim zdałem sobie sprawę
zanim miałem problem z prawem, byłem prawdziwym graczem (a jak)
oni zrobią kurwa wszystko, żeby złapać się na haczyk, o tak
to jest rap, nie wiem co się dzieję dziś, ej
kolorowy świat, choć nie brałem lsd, nigdy
zdjęcie rodziców widzę w czarn0białej masce
kiedyś myślałem, że świat wygląda naprawdę tak
opróżniam flaszkę, myśląc o mym poście
piszę nową fraszkę, pijany jak żul pod mostem
nie chodzi o post na instagramie, a ten duchowy
codziennie mamie się, że miałem znowu w chuj zrobić
nie zrobiłem nic i znowu czuję się chujowy
może to na wodę pic i może trzeba więcej wody, co tam
chcе od siebie więcej, pomimo, żе trenduje
pełne roboty ręce, wiesz tak się najlepiej czuję
nie rozumiesz i to jest w porządku
w moim zakątku, w moim zagajniku
nie przyjmuję nowych ziomków
mimo spokojnych piątków i samotnych niedziel
w poniedziałek daje w palnik i zapominam o świecie
dostałem w sms+ie, że będzie wiatr dziś
nie jestem chorągiewą, więc dziś nie opuszczam klatki
gdzie się podziały prywatki? ja chce mieć domówki
nie chce ukrywać nic, chce tylko znowu żyć
[bridge]
co przyniesie wiosna? nie wiem, bo jeszcze zima
ona już radosna, tego po mnie nie widać, jeszcze
leczę zimową depresję, siedzę w strachu
myślę o jutrzejszym odśnieżaniu range rovera dachu
[zwrotka 2]
cieszę się, że mam go, wielu by chciało mieć gallardo
ale nie ma nic za darmo, więc niektórzy dalej kradną (ej)
niepotrzebne jest mi lambo dziś
i niepotrzebne będzie jutro, możesz zamknąć ryj
nie obchodzi mnie czego nie mam, obchodzi mnie to, co mam
wolę mówić siema do tych, co znam
zamiast mówić do widzenia przez to, że poróżnił temat nas
dzisiaj nie ma nas, a kiedyś był kolega nice
mimo, że nie kłóciłem się często
najwięcej znajomości wygasło, dziś nie mówimy cześć, yo, nawet
a wręcz odwracamy wzrok (ej)
miła jest ta ziemia, ale nie wiem co jest z nią anymore
many men, każdy chciał jak eminem, zrobić karierę
ale mało z nich zostało w grze
każdy ma swoje życie i nie każdy będzie gwiazdą
mimo, że każdy może jak wjedzie tu jedną kartą (ta)
łatwo? było tylko na początku łatwo
kiedy w grę nie wchodził kwit, nie wiedziałem co to własność (ta)
dzisiaj żyje artyzmem jak picasso
nie myślę jak zrobić hit, tylko jak przekazać wartość
[outro]
nie było łatwo, ale wszedłem w to za darmo, ale nie na darmo
aha, ty też możesz, czuwaj nad nami dobry boże
Random Lyrics
- emiway bantai - beta karta rap lyrics
- p bitt - floatfloat lyrics
- dada (dza) - ortak blokator lyrics
- garrett campbell - goblin eyes lyrics
- agred - step back lyrics
- toxi$ - rockstar lyrics
- caixa cartão collective - à noite lyrics
- logan ledger - where will i go lyrics
- lighteye beatz - erfolge lyrics
- pynt - the purpose (skit) lyrics