azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

zeus (pl) - nttzp lyrics

Loading...

[intro]
okej, to jest taka bardzo stara historia z czasów podstawówki
dobra do rzeczy, heh, okej!

[zwrotka 1]
zaczynam od początku znawcy to podchwycą w mig
dwójka gówniarzy na rolkach na boju ćwiczą trik
ma miło być, lecz góral zawrzałby, że bydom wyć jak milovic
w słuchawkach liroy, składam się jak scyzoryk
i witę wita gips, taki ze mnie witalis
wszystkich cechuje spryt, najsprytniejszy kamiś
tak wiele razy mój ognisty plan mi nie wypalił
grunt to na swym postawić, zanim cię powali
jedna z tajemnic sagali, których się nie ujawnia
nie wszystkich braci przemieni w snoopów i dre’jów trawka
myślałem nieraz, że umieram, nieraz fest głupawka
a ziom co kierał codziennie powiedział
“wiesz, że jak tak patrzę to palenie ci nie służy chłopie”
dla fana wzgórza wieje to jak imię róży mrokiem
rap mi zawrócił w głowie, brat, jak nie wiem co
lecz prawda taka jest, że wciąż nie jestem pro

[outro]
nie traktujmy tego zbyt poważnie, wszystko i tak jest grą
puśćmy jak latawce wyobraźnie, a styl i składnię w kąt
pewnych spraw i tak się nie ogarnie, jak po co kaczce kot?
kto pozwoli sobie wyjść przed klatkę, pojmie te prawdę w lot



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...