a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

zielarz - autoportret lyrics

[verse 1]
wjezdzam na ten bit jak bym był poryty
robie właśnie hit ja to młody chłopak z ulicy
wjezdza podwójny rym jak po headzie zabity
w punch’ah jak juan marquez wybuchają dynamity (wyjaśnienie puncha: marquez to bokser który miał pseudonim dynamite)
jak właśnie widać skayen umie nieźle sklejać bity
a nie to ja jestem sk!llem niesamowitym
ale nie takmi co troluje widzow na serwerowym wall hacku
zabijam przez sciane globale tak niszcze tutaj wszystkich lakow
pisze to blanta nie pale a i tak zawsze rozpierdalam na tracku
szybsza nawijka ale już koncze z tym bo paliwa nie ma w baku
old schoolowе flow tak to już od dawna lata
zawsze trzymam kurwa poziom tutaj tak przez wszystkie lata
rzucilеm palenie postanowienie do końca lata
a za małolata bylem bossem co z tematem lata
wszystko się zaczelo wziolem bucha od starszego brata
zarobiłem torche hajsu skrecilem pierwszego bata

[verse 2]
to mnie nazywają cpunem jak sobie zajaram
ludzie którzy chleja i pytaja jakas pojara
chlopie nie masz pojecia jak codziennie zapierdalam
czasem po dwa treningi dziennie się nie opierdalam
ciagle jestem coraz wyżej mimo ze to underground
chrupiesz w mojej szczence laku jak jebany monster munch
dostajesz na pizde tak jak w oko aster punch
już nie glodny gotujemy pliki to designera lunch
nawijam to z opóźnieniem trzech miesięcy
rap tych lakow jest nadal w chuj dziecięcy
skayen już i tak w ta akcje ma ostro wyjebane
ale się nie dziwie bo te tracki sa w chuj zjebane
na free stylu bym poleciał lepiej od wieszkosci
nie mowie tu o każdym chociaz oczekują litości
to jej kurwa nie dostana sa już rzucone kosci
z technika poszarpana ich zycia zostawione w zlosci

- zielarz lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS