zientek & brudny dzieciak - bragga niepowaga lyrics
zientek / zwrotka 1:
nie, nie , nie nie nie wiem czy wiesz
ponoć kiedyś byłem nieśmiały słowem jak zbity pies
teraz wdech rap, wydech, wdech, rap, wydech pech
czeka na ciebie kiedy spotkasz jego i mnie
i nie beng, bang, beng, bo to nie u.s.a
ale za pomocą rymów zrobimy ci gang bang
i rozpierdolę ten trend na raperstwo i na fejm
jakby sam calvin klein, gej, wyszył ci “l.a”
na czapce, na spodniach, na dupie i na głowie, a my
siejemy zamęt jak w parlamencie posłowie
tobie podpowiem bowiem znam prawdę uniwersalną:
nigdy nie podchodź do silniejszego z opuszczona gardą
mam to, gram to, to jest moje życie
skaczę po tym bicie jak kujony po stronach w zeszycie
skaczę na pochybel jak w zwyż kozakiewicz
a ty widzisz w tym postęp tak jak antoś macierewicz
brudny dzieciak / zwrotka 1:
nie chce mi się wierzyć w czas bo ma słabe normy
inni raperzy słysząc nas mają spadek formy
ja mam spadek dobry – odziedziczyłem bębny
po czarnych braciach, przy tym rodziewiczyłem rzędy
płyt i tych sampli, jestem zły to mnie zamknij
białe kły – białe najki, nie ma nic ponad funk
i ten duet – schowaj zmułę, zientek i boorak
“nie palę ale za was wezmę” i chmura
poszła – nie palisz? lepiej to zostaw
co w chuja walisz na potrzeby klipu – promocja?
ja palę bo mam talent i “ale” mam do każdego
piszę tekst i na lewym k-n-le palę małego
jak mam dość z pisaniem no to blanty, melanż
ćwiczę flow by je znaleźć # antypeja
jak wychodzę ze studio zamknij za mną drzwi
bo wychodzę szukać basu # random trip
ale wrócę nagrać zwrotki gorące jak wrzątek
jestem w formie ziom; bookuj koncert na piątek
i nawet jak przyjdzie dwadzieścia osób, w co wątpie
rozjebiemy, reszta niech zamula przy kompie
teraz łapka “up” i nie pyskuj
masz tu rap one shot, bez teledysku
jeden strzał z magazynku moich przysłów
i już leżysz, nie wierzysz, że rap może być jak jujitsu
ref:
boom, spada bomba na legnicę
jak ich usłyszysz to powiesz “jak ja ich nienawidzę”
bo tu styl i sk!llsy są tylko jedne
a kto je ma? boorak, brd i zientek
boom, spada bomba na legnicę
nas dwóch, brudny styl dają na ulicę
bo tu styl i sk!llsy są tylko jedne
a kto je ma? boorak, brd i zientek
zientek / zwrotka 2
mam to na własność choć to część jak kanton
całość i ja deską a hip-hop jest rampą
kartą jedną nie wygrasz z całą talią
chyba, że ci się wydaje bo masz przed sobą kantor
banknot nie jest przewagą, jest jak esperanto
nikt nie wie o co kaman ale każdy łapie, znasz to?
na balkon wyjdź jak zakręciło ci się w głowie
to booraka bit a nasz rap słowo po słowie
powiedz gdzie jest tron najlepszego beatmakera w rejonie
potem patrz jak boorak rozicera go bitem po betonie
to nie koniec – nie znam łaski jak henryk
po tobie, jak nie potrafisz się odnaleźć na pętli
tętni legnica ale rapem przeciętnym
bo co drugi mc nie wie jak wejść równo na bębny
zientek i brudny dzieciak jak cola i brandy:
jeden łyk za dużo – nie wiesz co, gdzie, jak , którędy..
brudny dzieciak / zwrotka 2
jak mam czas to mam bas i perkę – nie ma chuja
że jak złoże to to nie rozerwie lub nie rozbuja
i już nawet wie zientek, że “groove” to “gdzie boorak?”
król umarł, i wolne jest miejsce to się hula
my robimy ludzi w chuja bo zamiast dawki tej papki
co wszyscy, jesteśmy bystrzy i czysty rap na słuchawki
to myśmy zabili jacksona bo był za bardzo “nasty”
pezeta, borixona – kolekcjonujemy czaszki
szerokie naszki, szerokie horyzonty
szerokie flow i wąskie ale długie jointy
mamy panny, pracę ziom i ogrzewany lokal
do tego ja parę bomb a zientek kozacki wokal
mamy energię żeby w chuj rozjebać
jak słyszą moje werble mówią: “stój, nie strzelaj!”
jak słyszą moje stopy mówią: “niech go szlag trafi”
więc co powiedzą jak usłysza gotowe traki?
dziwko, piwko poproszę dla nas
powiedzą “e” tylko jak ten proszek do prania
ja powiem: “blee, brzydko wasza muza podana”
a na klipach macie fajne tylko ciuchy # mama
bo zamiast zarabiać i biegać wy nie wiecie czego wam trzeba
i przez to te wasze nagrania nie daja wam nawet na pół chleba dziś
miała być bragga, boorak błagam – weż dopierdol
chcesz podskoczyć mi? w legnicy? no na pewno…;)
ref:
boom, spada bomba na legnicę
jak ich usłyszysz to powiesz “jak ja ich nienawidzę”
bo tu styl i sk!llsy są tylko jedne
a kto je ma? boorak, brd i zientek
boom, spada bomba na legnicę
nas dwóch, brudny styl dają na ulicę
bo tu styl i sk!llsy są tylko jedne
a kto je ma? boorak, brd i zientek
Random Lyrics
- spike the dragon - spike, the "dragon" lyrics
- manzanita - el trovador lyrics
- harry hosono and the yellow magic band - femme fatale lyrics
- jurassic 5 - end up like this lyrics
- colby lafayette - i didn't make my bed lyrics
- ace miles - alpha e lyrics
- jayjay (uk) - overdosed outro lyrics
- nalyd - mynd murder lyrics
- sietta - i need you now lyrics
- k.s. rhoads - dark hotel lyrics