azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

@zillazillagodzilla - ballada o duchu lyrics

Loading...

(wers pierwszy)
dzisiaj umila mi czas nowy numer
dre się dotyk gwiazd tak jak dureń kiedy wołam o ratunek no to znowu pisze tekst żeby może coś zrozumieć pełen łeb chowam pod kapturem (yoo)
pełen klub (ej)
pogubionych dusz (ej)
oni tańczą sobie w parze a ja wolę dance macabre siadam se na ławce ze mną rozwiązania które odejdą nad ranem wpatruje się w ścianę na niej napis przepraszam cię skarbie farba się rozmyje pochłonie za sobą pamięć powstanie tu nowy mur ale mogłeś walczyć ale po prostu upadłeś i tak mijają nam lata pozamykani na zawsze w klatcе w tak jak kastet niszczę prawdę gdy pięściami uderzam o mur wale w stół kiеdy tylko coś mi nie odpowiada bo czuję ból który powoli wyniszcza nas od stóp do głów (wo)

refren
czas nie zwolni już, nidgy tego nie zrobił chodzę tak jak duch nadal nie zauważony ludzi znam ze stu a ponad setkę zniszczonych biorę duży buch i wypuszczam te demony
(jeszcze raz ej)

(wers drugi)
dzisiaj umila mi czas jakiś dureń drę się dotyk gwiazd kiedy czuję że mnie wcale nie rozumiesz chyba skończył nam się pakiet naszych sumień kupiłem ci kolce jako gratis dostałem do tego róże głowa w chmurze zawiesiłem burzę nienawidzę tego że sam siebie nie szanuje porozjeżdżam suv’em to co los mi dał bardzo tęsknię za tym głosem który kiedyś we mnie grał pozostał już tylko klekot próbuje wydobyć bas jeszcze raz wybijam się z trampoliny i upadam na twarz (upadam na twarz)
(ta)
my chcemy tu żyć nie chcemy być jak pionki wbija do głowy mi dobry pomysł też ma pory roku tak jak pory roku sorry czekam na wybuch jak trotyl zilla na bitach jak motyl (łęk)
serce z plebsy wymyśla kolejny wers jestem gdzieś pomiędzy drzwiami a drzwiami i nie wiem przez które wejść (wiesz?) (ta)

refren
czas nie zwolni już nidgy tego nie zrobił chodzę tak jak duch nadal nie zauważony ludzi znam ze stu a ponad setkę zniszczonych biorę duży buch i wypuszczam te demony



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...