zioło og - okaz natury lyrics
[zwrotka 1]
zioło og teraz wbija, techniki wytrysk
w koło no sk!ll nieraz bijacz, liryczne pizdy
policz synek wielokrotne, target deys
wolisz rynek rapu w polsce, #marketplace
ja rozpierdalam grę, to ostatnia karta
ty rozpierdalasz grę? chyba kurwa minecraft’a
nie masz ze mną szans jeszcze, przekonasz się wkrótce
korwin mikke w rapie leszcze, wciąż mam was na muszce
pizdo ja przekazuję treści jak nasty nas
nie mam szans na lans nawet za wither hajs
za straszne siano też nie, to follow up jak jay-z
bo jak czajnik nie skopiuję tutaj “tony flegmy”
to mogło być hashtagiem, ostoja trap get kocie
bo ziomboj równowagę, to to ja łapię w locie
to był sześciokrotny, ale szóstki daję rzadko
bo, bo moje zwrotki mają technikę, nie mijając się z prawdą
[zwrotka 2]
mało ściemy, jak jadę tutaj to prosta mowa
plny? jak wuwu i boria spalimy towar
wyższe sfery, raperów nowej ery to chowa
nowej ery? a co to kurwa pakiet t-mobile?
jestem zioło, chodź nie robię rzeczy jak servvus helołł
kręcę w koło styl i nie zaprzeczysz #negacja_flow
nie robię sobie hecy, daję rap z wielkopolski
na mieście mam plecy #michał_karmowski
Random Lyrics