
zmaza - wtorek lyrics
obudził mnie na klatce krzyk
szczekanie psa, dzwonek do drzwi
nie mogłem wstać, nie miałem sił
nad głową wisiał wciąż zaległy czynsz
minęło znów, tych kilka chwil
w słuchawce głos oznajmił mi
do pracy dziś nie musisz przyjść
bo niepotrzebni są tacy jak ty!
mam nadzieję, że taki dzień
nigdy więcej już się nie powtórzy!
mam nadzieję, że taki dzień
nigdy więcej już nie powróci!
w jej długich włosach jesienny wiatr
choć mówi do mnie, to patrzy w dal
nie mogę tu tak dłużej trwać
w środę wyjeżdżam do usa
mam nadzieję, że taki dzień
nigdy więcej już się nie powtórzy!
mam nadzieję, że taki dzień
nigdy więcej już nie powróci!
[x2]
mam nadzieję, żе taki dzieeeeeń!!!
wiedziałem, że zwariuję alе, że to właśnie dziś
nadejdzie ten czas gdy bez sensu naprzód iść!
i mimo przeciwności ciągle łudzę się
że w końcu nadejdzie dla mnie nowy dzieeeeń!
mam nadzieję, że taki dzień
nigdy więcej już się nie powtórzy!
mam nadzieję, że taki dzień
nigdy więcej już nie powróci!
[x2]
mam nadzieję, że taki dzieeeeeń!!!
Random Lyrics
- ساندي - sohab masanoush - صحاب ماصانوش - sandy (eg) lyrics
- the class (fictional band) - shine a light lyrics
- savio di maio - itá lyrics
- a continent named coma - no longer lyrics
- el diablo de shanghai - laura lyrics
- mozzik - kampion lyrics
- sonia aimy - sel senapa lyrics
- penicillin - 快感∞フィクション (kaikan∞fiction) lyrics
- якоръ & lil basty - на трапе (on the trap) lyrics
- jason schmidt - hey hailey lyrics