azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

żołnierz nwg, kret rdr - nasza dzielnica lyrics

Loading...

[zwrotka 1: żołnierz nwg]
to moje miasto, witam cię z mikulczyc
sztywniótka dzielnica, która pragnie hajs przytulić
słowem cię odmulić, a więc chwytam za mikrofon
kurwy gdy to słyszą, to od razu leci donos
ponoć po dwudziestej drugiej zaczyna się życie
buchy, proszki, fajne foczki, alkoholu picie
burdy, bójki i pobicia to jest tutaj standard
na przypale pod kamerą wali torbę wariat
to moje miasto, kocham te bloki
rozjebane familoki, rozjebane skoki
uliczne wywłoki, na które już nikt nie patrzy
społeczniaki w oknach + niezły teatrzyk
ciągle ktoś tu smaży, grube lolki lecą w obieg
nie ma tutaj łatwo, niejeden ci to powie
spędza sen z powiek twardy narkotyk
ten styl z mikulczyc, na bitach same koty
poczuj prawdy dotyk, nie przetrwasz na tej dziеlnicy
zawsze sobą elegancko, każdy się z tym liczy
to są zawodnicy, na bitach robią porządеk
pozdrawiam z mikulczyc. jesteś tu, to lepiej orient
[refren:]
nasza dzielnica nie jest owiana sławą
pomimo trudności chłopaki tu sobie radzą
pociski z władzą, niech sobie wsadzą
pasji nam nie zabierzesz, pierdol się pało
nasza dzielnica nie jest owiana sławą
pomimo trudności chłopaki tu sobie radzą
pociski z władzą, niech sobie wsadzą
pasji nam nie zabierzesz, pierdol się pało
[zwrotka 2: kret rdr]
moje miasto cztery do jeden, osiem dwa zera
cztery do jeden osiem zero siedem kielnia
z stąd was dojeżdżam, jak kurwę burdel
pękają dupska. graj to na tiunie
ulica pod butem, [?]
choć rozjebana w kurwe, jakoś dajemy rady
tutaj kręcimy baty, nawijka ze swojaków
i leci zwrot na cyce, dla leszczy od wariatów
tu temat tabu dla wszystkich jednakowy
kto, gdzie, z kim, no i po co. nikt nie otwiera mordy
za to, to pogoniony [?]
bo jak ona zapierdala o parówach info w miasto
to czysty hardcore, obaj na sztywno
kto jest przeciwko jest miękką pytą
nie wzięła z nikąd się, zawsze tu była nasza kochana dzielnica
niech lamus tu się dyga. lepiej nie tykaj
tego co, tutaj nie twoje bo ci upierdolą łapska
co drugi pojeb. nie wierzysz, podjedź, bodbij, nieważne, dawaj
to nasze miasto: bang, bang. podziemie działa
[refren:]
nasza dzielnica nie jest owiana sławą
pomimo trudności chłopaki tu sobie radzą
pociski z władzą, niech sobie wsadzą
pasji nam nie zabierzesz, pierdol się pało
nasza dzielnica nie jest owiana sławą
pomimo trudności chłopaki tu sobie radzą
pociski z władzą, niech sobie wsadzą
pasji nam nie zabierzesz, pierdol się pało



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...