zonqero - lek na zło lyrics
[refren]
dookoła wielu mówi, że jesteś zła
dookoła wielu tak myśli lecz nie ja
wiem, że oni wszyscy mylą się bo
przecież ty jesteś lekiem na całe zło
dookoła wielu mówi, że jesteś zła
dookoła wielu tak myśli lecz nie ja
spokój i chillout gdy z tobą chwila
ganja sensimilla
[zwrotka 1]
nie wiem co się nas tak uparli, jesteśmy normalni
a cisną nas jakbyśmy nie wiadomo co żarli
za natury dar listki i kwiatki
oni by nas wdarli wszystkich za kratki
tego nigdy nie rozkminię: pies ma małolata
małolat ma torbę mata i się nie wywinie
pies z małolata zrobi degenerata i świnie
ale na melinie minie ćpuna po heroinie
to jest przecież niemoralne
żeby coś, co stworzył bóg było nielegalne
powiedzcie mi czy to jest normalne
że naturalne źródło ukojenia jest karalne
a tam na górze intelektualna posucha
nikt nas nie słucha, wolą nas zamykać za bucha
i podpucha, że uratuje cię strzelanie z ucha
i skrucha w imię prawa, które oficjalnie nas rucha!
[refren]
dookoła wielu mówi, że jesteś zła
dookoła wielu tak myśli lecz nie ja
wiem, że oni wszyscy mylą się bo
przecież ty jesteś lekiem na całe zło
dookoła wielu mówi, że jesteś zła
dookoła wielu tak myśli lecz nie ja
spokój i chillout gdy z tobą chwila
ganja sensimilla
[zwrotka 2]
a ja po buchu odpoczywam, czuję jak napięcia ubywa, na wszystkich ogniwach, buch i odpływam, buch i odkrywam, świat gdzie brat zawsze jest alternatywa
w pozytywach tonę, chłonę dobrą karmę, myśli strapione na sto pro ogarnę
ujarzmione w moment mam wizje czarne i zmysły wyostrzone, choć ruchy niezdarne
nie ważnie jaki stan i nie ważne co w planach
spasuje man, co, marijuana
nie bez błędów i ran, jakoś przetrwać od rana
by być bliżej weekendu i bliżej pana
czy w szkole, czy w górach, czy lolek czy rura
czy grzeje że ja pierdolę, czy wichura
i w zespole czy solo stale hula natura
w miastach i w dziurach trwa procedura
[refren]
dookoła wielu mówi, że jesteś zła
dookoła wielu tak myśli lecz nie ja
wiem, że oni wszyscy mylą się bo
przecież ty jesteś lekiem na całe zło
dookoła wielu mówi, że jesteś zła
dookoła wielu tak myśli lecz nie ja
spokój i chillout gdy z tobą chwila
ganja sensimilla
[zwrotka 3]
a w świetle prawa sprawa jest oczywista
każdy z nas to pizda i kryminalista
pytam za co mann, (co?) za to że kocham ten stan?
kocham ludzi, życie, czyli wszystko co dał nam pan
władza tępi co umysł otwiera nam
łatwiej ogarnąć chaos i chłam
zatem będą wmawiać, że grzechem jest uprawiać
że lepiej chlać, puścić pawia, i nad niczym się nie zastanawiać
więcej wódzi – ona jest wypas brachu
choć 150 tałów ludzi rocznie śle do piachu
rujnuje zdrowie, rujnuje życie rodzinom
zatem zdrowie posłowie za walkę z rośliną
to jakaś kpina, od j-ponii po stany
nie zna medycyna przypadku zgonu od marihuany
chujowe prawo trza bojkotować
sadzić, palić, zalegalizować
[refren]
dookoła wielu mówi, że jesteś zła
dookoła wielu tak myśli lecz nie ja
wiem, że oni wszyscy mylą się bo
przecież ty jesteś lekiem na całe zło
dookoła wielu mówi, że jesteś zła
dookoła wielu tak myśli lecz nie ja
spokój i chillout gdy z tobą chwila
ganja sensimilla
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- mark lane - paid in gold lyrics
- dirty zoo - la dernière tribu lyrics
- horst - reformation lyrics
- ghetts - king lyrics
- donis winter - fortress lyrics
- deoen - słodki uśmiech lyrics
- carterclouud - watchu on? lyrics
- lovell - helta skelta lyrics
- the undertones - there goes norman lyrics
- john errol - dead man walking lyrics