żuber (pl) - korona.wav lyrics
[refren]
na zegarze chcę koronę
być sławny jak claude monet
pić codziennie arizonę
kopiować ciągle zielone
odwiedzić barcę lizbonę
wenecję, lazio, weronę
mimo że teraz tu tonę
to w tej rapgrze jeszcze zapłonę
na zegarze chcę koronę
być sławny jak claude monet
pić codziennie arizonę
kopiować ciągle zielone
odwiedzić barcę lizbonę
wenecję, lazio, weronę
mimo że teraz tu tonę
to w tej rapgrze jeszcze zapłonę
[zwrotka 1]
chciałbym kiedyś zrobić 6 zer jak hemingway taco
na moim t-shircie chcę by widniał aligator
nowy raper w polskiej scenie się tutaj utworzył
zdobędę tę sławę i cash który sam się mnoży
lecimy z ziomkami w melo dziś sukces opijać
nawet nie liczymy ile na zegarku mija
wznosimy toasty, jebiemy tu szot za szotem
straciłem rachubę, nie wiem już co było potem
piliśmy za dużo, bo odleciałem bez kitu
śniłem o pieniądzach ułożonych do sufitu
budząc się kontemplowałem nad zarobkiem kwitu
jak już zrobię epkę życia będzie kieszeń pełna plików!
[refren]
na zegarze chcę koronę
być sławny jak claude monet
pić codziennie arizonę
kopiować ciągle zielone
odwiedzić barcę lizbonę
wenecję, lazio, weronę
mimo że teraz tu tonę
to w tej rapgrze jeszcze zapłonę
[zwrotka 2]
pewnie nie czaisz tego bo to nie twoje loty
zrozumiesz jak zobaczysz na ręce sikor złoty (złoty sikor)
oprócz tego dobre bity i wypite szoty
jeszcze chwila, a paparazzi będą mi cykać foty
tak tu błądzę, tak tu błądzę
tak tu błądzę, w mojej głowie pieniądze
gubię się, gubię się
chyba żądza kwitu rozjebie mnie
bo chcę louis, gucci, rolex, audemary i lacoste
wszystko w moich oczach wydaje się kurwa proste
przez różowe okulary patrzę całe życie
zwłaszcza gdy do głowy wejdzie jakaś myśl o kwicie
mimo że tak naprawdę hajs nie jest najważniejszy
to bez niego popierdoliłoby mnie do reszty
[refren]
na zegarze chcę koronę
być sławny jak claude monet
pić codziennie arizonę
kopiować ciągle zielone
odwiedzić barcę lizbonę
wenecję, lazio, weronę
mimo że teraz tu tonę
to w tej rapgrze jeszcze zapłonę
na zegarze chcę koronę
być sławny jak claude monet
pić codziennie arizonę
kopiować ciągle zielone
odwiedzić barcę lizbonę
wenecję, lazio, weronę
mimo że teraz tu tonę
to w tej rapgrze jeszcze zapłonę
Random Lyrics
- chef malcolm - livin' legend lyrics
- os amanticidas - freguesia lyrics
- ivan graziani - letà gratis lyrics
- tini lin - jolli ball lyrics
- titãs - kgb lyrics
- b.b. king - goin down slow lyrics
- austin lucas - between the leaves lyrics
- new riders of the purple sage - higher lyrics
- rmn - au soleil lyrics
- nay nay - hit the lick lyrics