azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

żyleta - tnt lyrics

Loading...

1
zegar tyka tik-tak, tik-tak
sięgnąłem dna z pozycji mistrza
podrażniona jest ma ambicja
nie oderwiesz mnie więc od sitka
w głowie wygrana nie jedna bitwa
wyszła niestety nie jedna krzywda
byli ziomale – dodaje kiwka
fifka, vixa, butelka piwka
żyłem w dolinie więc dużo zimna
rozstanie nasze – to był strzał z liścia
mogę powiedzieć – żywot od nowa
olanych znajomych mi tylko szkoda
przejebałem na strzał całe 8 miesięcy
w pamięci mam wydane hajsy i nerwy
dlatego odpalam tu nową ksywę
bo męczy mnie zło które przeżyłem

(bridge)
jako artysta i jako człowiek
z nowym obliczem na słowa wychodzę
zaczynam od startu i chcę być jak statek
rzucić używki i znaleźć swą damę
nie żyje gość którego widziałeś kiedyś
zjadłem, wyplułem tamtego siebie
zmieniłem głowę, zmieniłem zeszyt
wierzę że kiedyś zostawię podziemie

ref
wybucham na tym bicie jak tnt
ciągle oddycham chyba mam te 9 żyć
chcę być jak jay-z i mieć taki kwit
chyba mnie wezmą za chwilę do nxt

2
szczerze to nie wiem co dalej pisać
może o muzie, może o życiu
może o lasce co chciała mnie kiwać
może o zielsku, może o piciu
mógłbym pisać teraz o forsie
tyle że po co skoro jej nie mam
mógłbym pisać jak miałem ciężko
ale bym kurwo zabrał ci temat
więc jadę na luźno i nie wiem co gadam
żyje, oddycham i trochę pada
mam koło siebie fajnych znajomych
a tamte suki dostały już f-cka
w końcu zmądrzałem, niestety późno
dopiero wtedy jak dostałem lutę
tamte miesiące już nigdy nie wrócą
być dobrym dla innych – opanuje sztukę

(bridge)
jako artysta i jako człowiek
z nowym obliczem na słowa wychodzę
zaczynam od nowa i chcę być jak statek
rzucić używki i znaleźć swą damę
nie żyje gość którego widziałeś kiedyś
zjadłem wyplułem tamtego siebie
zmieniłem głowę, zmieniłem zeszyt
wierzę że kiedyś zostawię podziemie

ref
wybucham na tym bicie jak tnt
ciągle oddycham chyba mam te 9 żyć
chcę być jak jay-z i mieć taki kwit
chyba mnie wezmą za chwilę do nxt



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...