żywiołak - witaj księżycu lyrics
od łez bladych, od złej woli
od krwi, nocy nieczystości
od codziennych łask niedoli
uchowaj nas nocny gościu
pozdrowiony bądź najwyższy
chorsie wszechpotężny panie
duszo światła niezmierzony
gdzieś na nieba oceanie
nocy dusze w utęsknieniu
budzą znów cuda przyrody
ciebie pożerają wilcy
ty znów budzisz nam się nowy
witaj księżycu, niebieski dziedzicu
tobie korona, na ziemi fortuna
witaj nam miesiączku nowy
od bolenia oczu, głowy
od bolenia kolan, kości
uchowaj nas w swej miłości
pozdrowiony bądź najwyższy
słońce nocy, wieczny boże
pośród wilkołaków wycia
duch twój wielki śnić mi karze
a ty wciąż w naturze swojej
wszechwiedzący nieba panie
świeć nam żywym, świeć umarłym
na swym nieba oceanie
ciebie pożerają wilcy
ty w umarłych świecisz stronę
byśmy rozumieli wszyscy
krzywdy innym wyrządzone
tyś mądrością wiekuistą
tyś światłością święty tworze
sny natury twojej bytem
wciąż zgaduje ciebie boże
witaj księżycu, niebieski dziedzicu
tobie korona , na ziemi fortuna
witaj nam księżycu młody
niesiemy kołacz gotowy
niech przybiera ci krągłości
a nam wszelkiej obfitości
od łez bladych , od złej woli
od krwi, nocy nieczystości
od codziennych łask niedoli
uchowaj nas w swej miłości
Random Lyrics
- julio cañas - personajes lyrics
- verona rose - sent me there urself lyrics
- 90otto, demon - 3patm lyrics
- hdk (ned) - on hold lyrics
- u.l.a.ş - bok mu var burada? lyrics
- aaren - kharab kardi lyrics
- chek1 - genesis lyrics
- ruben annink - ga maar door lyrics
- naps - le sang de la veine lyrics
- prickreason - болезнь без симптомов (illness without symptoms) lyrics