100flow – racja lyrics
[zwrotka 1]
po mojej stronie racja choć nie stać mnie
nie chcę mieć dwanaście prac jak jebany herakles
i pocieram wskazujący o kciuk
a scena od razu sączy sos mój
no beka wniosę więcej niż tu złapię
sam zawsze się pultam o tych filistrów w rapie
u mnie spoko inni wyszli wierz mi z formy
tak jak kiedyś szanowałem ziom tych polskich bezprizornych
oni chuj w nich i położę na grób znicz
chce czuć chill nie całe życie kupczyć
nie jestem z tych co im tato nie pozwala
nie jestem z tych co im baką jebią jaja
jestem pomiędzy- suko wolny
bo piszę wersy i dobrze bombi
robię rap który otrze się o diament
nie mogę w to nie wierzyć już jakbym przeżył teofanię
mój to progres i tak lepiej od tych ludzi
tych co mają problem zawsze tylko z 62
bez żadnej wczuty nie chcę przełknąć goryczy
i po tylu latach jestem lekko stronniczy
Random Lyrics
- xaniar – man millionaire nistam lyrics
- soulja boy tell ’em – cake lyrics
- kidz bop kids – wildest dreams lyrics
- sumack – on the set lyrics
- puddle of mudd – shook up the world lyrics
- ace hashimoto – better sooner than later freestyle lyrics
- deflect – smooth lyrics
- brendan maclean – free to love lyrics
- ken mode – i just liked fire lyrics
- zuukou – jouer avec la sirène lyrics