azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

1988 – lufcik lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
utknąłem w świecie gdzie zakazują zamykać powiek
wszyscy nie mają czasu, mają ciągle coś na głowie
ja się owiec nie boję, w bramie często sam stoję
handluję zdrowiem, kiedy wszyscy karmią się smogiem
wziąłeś oddech, wymieniłeś olej cyborgu
mamy metalowe wizje + jestem na wszystkie gotów
w żyłach gości bezustannie gości opium
nikogo nie zapraszam, nie patrzę gościom z oczu
nie wiesz o co cho? no to zacznę od początku
iluzja generowała wielki wybuch w zalążku
wypadają zęby jak w snach + mam kilka w żołądku
chcę uciekać lecz..
nie stymuluję bodźców
bodźców
nie stymuluję bodźców
nie stymuluję bodźców
[refren][x2]
chcesz wejść w ten świat? możе zobacz go przez lufcik
jak jesteś ciеkawy + to pod kwiatkiem leży kluczyk
jak jesteś zbyt słaby + będzie lepiej jak odpuścisz
to nie symulacja dla zabawy + kłopotliwych ludzi

[zwrotka 2]
żyję w mieście z pudełek, w państwie z pudełka
gdzie nie istnieje klasa średnia i w snach odessa
gdzie nie wejdziesz, cały czas czujesz się jak desant
i nie przeszkadza ci ta monotonia, pusty background
z pułapki wyjdzie szczur, ale dalej na underground
więc twój kanał przewodni przepływa tylko przez styks
nie wiadomo kiedy kończy się ta rzeka
ale na mieście lata ponoć nowy narkotyk
oswoiłeś się + że ten świat tak wygląda
więc co się dziwisz kiedy bierzesz stuff od robota?
na niebie nie ma gwiazd, lecz tylko małe okna
po drugiej stronie szyby ludzi otula utopia
otula utopia
otula utopia

[bridge]
sam namalowałeś sobie w głowie obraz
sam tego chciałeś, a miałeś tylko popatrzeć
miałeś patrzeć tylko przez lufcik
sam mówiłeś że to tylko przestroga
a teraz sam w to wszedłeś i już tu zostaniesz
miałeś patrzeć tylko przez lufcik
[refren][x4]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...