azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

252 – show lyrics

Loading...

[wejście: ordy]
252

[zwrotka 1: ordy]
ten show musi trwać, ten rap ćpać ziomy muszą
nie dam spokoju niszy i uszom
zagłuszą tłum niedowiarków te rytmy
pierdolę sławę, blask i konflikty
gonitwy za doczesne dobra
możesz rozliczać każdego z osobna
mupens ma odwyk, dymosz gdzie przepadł
ordy + tradycja, na wszystko narzeka
to temat rzeka i nie twój biznes
mam chorą głowę, na sercu bliznę
mam też ten skład i ten tatuaż
252, bratku, czy ty to k+masz?
pozdrawiam ludzi walczących o prawdę
lęk i brak wiary + tak było dawniej
dziś wracam silny z nowym numerem
zamiatam scenę, szczęście mym celem
[refren: ordy]
show wciąż gra, ja nie słucham zakazów
chcesz mnie powstrzymać, zacznij od razu
obrazów, które buduję mym słowem
mam mnóstwo, bratku, pomysły nowe
odbiera mowę, że mogę i chcę
tyle już lat jestem w rap+grze
że dookoła to w ruch wprawiam wszystko
show musi trwać, to widowisko

[zwrotka 2: dymosz]
kiеdy słyszę taki bit, to sam ostrzy się pazur
i kto komu wisi kwit, chyba widać to od razu
ty bez przekazu, co tak się krzywisz
rap to moja pasja, mało, kto trybił
nie na niby, ty dalеj się dziwisz
przypudruj nosek, zmieniaj swój image
to daje kopa, wwa kocham
odpalam mic, a nie potrzebuję glocka
dymosz gdzieś umarł, dymosz przepadł
nie ma go, bo za grubo poleciał
nigdy nie wróci, nie ma co się łudzić
a nawet zza światów twój zapał ostudzi
kartka i długopis pisze od lat
tak powinna kończyć się ta zwrotka
kartka i długopis pisze od lat
to moje show, tak powstaje historia
[refren: ordy]
show wciąż gra, a ja nie słucham zakazów
chcesz mnie powstrzymać, zacznij od razu
obrazów, które buduję mym słowem
mam mnóstwo, bratku, pomysły nowe
odbiera mowę, że mogę i chcę
tyle już lat jestem w rap+grze
że dookoła to w ruch wprawiam wszystko
show musi trwać, to widowisko

[refren: ordy]
show wciąż gra, a ja nie słucham zakazów
chcesz mnie powstrzymać, zacznij od razu
obrazów, które buduję mym słowem
mam mnóstwo, bratku, pomysły nowe
odbiera mowę, że mogę i chcę
tyle już lat jestem w rap+grze
że dookoła to w ruch wprawiam wszystko
show musi trwać, to widowisko

[zwrotka 3: mupens]
jakby ktoś pytał, to trzecia płyta, witam
kontynuuję show na przekozackich bitach
pow, nie do podjebania style
flow, o którym marzą te szczyle
w temacie tyle, przedstawienie musi trwać
świeżości szczypta plus wersja klasyczna
luz, mam patenty na fizyka
mup niezmienny od lat, news, nie z pana samochodzika
ze skutkiem miernym napierdalałeś [?]
jestem pazerny na prawdziwą zajawkę
serwuję dawkę solidnych dobrych tracków
jak jesteś zgodny, to przybij 5, dzieciaku
nigdy nie byłem modny, mam w chuju, co pomyślą
dziś rozdaję hip+hop typkom w kraju nad wisłą
możemy wszystko, tego się trzymam
rozpoczynam widowisko, prawda, ziomek i rodzina
[refren: ordy]
show wciąż gra, a ja nie słucham zakazów
chcesz mnie powstrzymać, zacznij od razu
obrazów, które buduję mym słowem
mam mnóstwo, bratku, pomysły nowe



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...