@35_nervo – deathtrap lyrics
niewierny w domu pana
oni gadali obłąkani
“chyba dzwoni allah
a nie to jednak ted bundy”
wraca karma
praca spłaca
sie odwracam
a tam mana
trace więcej hp
mam laptop hp
prokurator dzwoni pyta sie o zdrowie
zajadam marsjanki bo są dobre
myje zęby colgate
popijem syropem
krew wylewa się strumieniem
moje życie głównym grzechem jest
nie odpowiadam nie
chciałbyś mieć kawałek mnie
ja oczyszczam sie metodą łez
z twojego truchła leci deszcz
słucham sobie byp-ss kuszcz
mordo przecież to nie blues
w kieszeni trzymam trey-deuce
siedze w płaszczu bubblegoose
robie teraz niezły huk
kto to dzwoni stuku puk
dziwne dźwieki w psychiatryku
słychać jęki słychać krzyki
wisze se na stryczku
na głośniku leci biggie
zmieniam temat bo jestem obłakany
brakuje mi ludzi na kolejne ofiary
nie chcesz słuchać mnie
zamknij morde ej
musze wydrzeć sie
bys usłyszał mnie
flaki krew,jelito wypada
mi to nie wypada głupia ta zasada
poczuj death prosze poczuj death
jedno słowo no jesteś dead
mój ziomek to ksenomorph
nie żaden scarxlrd tylko nervo
Random Lyrics
- raul torres – foi no romper da aurora lyrics
- yuri criss – não desista lyrics
- eubas raidi – folhas ao chão lyrics
- hollerado – thanks for the venom lyrics
- ruben studdard – don’t quit on me lyrics
- phantom buffalo – wimp souffle lyrics
- claudinei oliveira – meu anjo de luz lyrics
- doli, obi – prawdziwe kłamstwa lyrics
- mill israel – one life lyrics
- the pennikurvers – autumn in february lyrics