3rror (pl) - autopsja lyrics
[zwrotka 1]
obecność czerni dookoła, płonie mi głowa
jeden strzał, szybki blask, siedzę tu sam
na zawsze jestem potępiony, wokół mnie krążą demony
na podłogę spada łuska, za to w moich oczach pustka
[refren]
pluję jadem, ej
obnażam swoje ciało gadzie, ej
nie podbijesz do mnie, płazie, ej
nie podbijesz do mnie, płazie
[zwrotka 2]
a jej skóra blada, błyszczy biała, tak jak koka
i nie pytaj, co dziś brałem, przecież widać to po oczach
nie chcę się rozdrabniać, jakbym ciągle kruszył kartą
lecz dla nas obojga będzie lepiej, jeśli będziesz martwą
[refren]
pluję jadem, ej
obnażam swoje ciało gadzie, еj
nie podbijesz do mnie, płaziе, ej
nie podbijesz do mnie, płazie
[outro]
w cieniu ja
patrzę jak tracisz smak
powoli tak, powoli tak
mały ja
patrzę jak tracisz smak
powili tak, powoli tak
Random Lyrics
- manu maria - otros portales lyrics
- sergio santhiago - siga-me lyrics
- leonard dembo - kukura hakutane lyrics
- ec130 - aces lyrics
- ace hood & rotimi - desire lyrics
- uphill - careful as you step lyrics
- dontfollowprodigy - ftf (feat. masibuluv & gottaluvfoi) lyrics
- kode.59 - gi slipp lyrics
- dixon dallas - ashamed* lyrics
- bb squad - wiara na blokach lyrics