3rror (pl) – autopsja lyrics
[zwrotka 1]
obecność czerni dookoła, płonie mi głowa
jeden strzał, szybki blask, siedzę tu sam
na zawsze jestem potępiony, wokół mnie krążą demony
na podłogę spada łuska, za to w moich oczach pustka
[refren]
pluję jadem, ej
obnażam swoje ciało gadzie, ej
nie podbijesz do mnie, płazie, ej
nie podbijesz do mnie, płazie
[zwrotka 2]
a jej skóra blada, błyszczy biała, tak jak koka
i nie pytaj, co dziś brałem, przecież widać to po oczach
nie chcę się rozdrabniać, jakbym ciągle kruszył kartą
lecz dla nas obojga będzie lepiej, jeśli będziesz martwą
[refren]
pluję jadem, ej
obnażam swoje ciało gadzie, еj
nie podbijesz do mnie, płaziе, ej
nie podbijesz do mnie, płazie
[outro]
w cieniu ja
patrzę jak tracisz smak
powoli tak, powoli tak
mały ja
patrzę jak tracisz smak
powili tak, powoli tak
Random Lyrics
- king labinnac – ukki pink lyrics
- niwellada – для тебя (for you) lyrics
- ultimate-sa – always love you lyrics
- babytron – let’s get it! lyrics
- djakgunov – the forsaken light lyrics
- shtrihcod – boomershooter lyrics
- violent j – big $ lyrics
- nonamerz – поколение lost (generation lost) lyrics
- klef – laura vérgel (intro) lyrics
- neil hamburger – mama tried lyrics