azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

83dope – freestyle lyrics

Loading...

w życiu prowadzi mnie instynkt a nie duże liczby
nie rozkminiam tych statystyk wiem że jestem lepszy niż ty
spokój noszę zawsze choć ciągle nowsze pomysły
wiem że do nich tu z dystansem sami chcą łapać się brzytwy
dobrze że nas gruba linia podzieliła ale
nie zdążyłem ci dać złota no a odkopałem diament
wiele nie musiałem może nic nie musiałem wcale
sama ksywa już na bicie robi wystarczający zamęt

ref
trochę zostawię na potem
i tak nie rozkminisz sensu tych zwrotek
nie wpadnij w wieczną rozkminę
tu na jednej klatówie w noc krzak idzie z dymem x2
tu minuty się dłużyły tak jak słabe żarty
nie musiałem się wychylać żeby poznać trochę prawdy
głowa trochę wyżej od rozkminiania tych sampli
ruchy a nie słowa mówią ile jesteś warty
zmieniłem się w mędrca a nie przyjechało koło
mam własne patenty na to a ty łap ten polot
chciałeś rzucić sk!ll na bit ale był niedolot
ta pozjadałeś bit taki mit był ponoć

wokół zblokowany postęp co
pary ziomów już przez to poległo
twoja gadka o mnie dla mnie to zero
opowieści na faktach na nie do podjebania flow
rzucają kłody pod nogi czyli swoim sk!llem z drewna
ona piszę do mnie bo ciebie nie jest pewna
wszystko będzie dobrze póki rymy to mój kevlar
odpocznę sobie wtedy gdy pacek ciężki jak cegła

jeszcze ty mi powiedz że zasad nauczyły cię bloki beka
wylane na bloki mam w tego kto tam szczeka
twoja dupa ode mnie na wtyke ponad dobę czeka
nazwała mnie kotem a sama chciała trochę mleka
ty łapa tak jak kropka chleba
ona pisze do mnie bo ciebie jej nie trzeba
i choć droga coraz bardziej kręta
to nie gubię zasad jak ty po paru procentach
twoja forma gubi się ja nie wypadam z formy
nikt cię tu nie lubi nie temu że jesteś dobry
choć nie lubię ludzi to wiem że by mi pomogli
z betonowej dżungli z buta wchodzę do gry

ref
trochę zostawię na potem
i tak nie rozkminisz sensu tych zwrotek
nie wpadnij w wieczną rozkminę
tu na jednej klatówie w noc krzak idzie z dymem x2



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...