azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

afgvn - nigdy lyrics

Loading...

nie powiem ci już nigdy, że będzie dobrze
musiałbym skłamać a nie chce za dużo kłamstw stanęło nam na drodze
i tak walczę ze sobą, walczę ze sm+tkiem i światem w koło mnie
nie dopuszczam do siebie nikogo bo czuje że źle to zakończę

jak jesienią liście, spadam w dół, spadam w dół
czy koszmary ziszczę, padam z nóg, padam z nóg
i mogę oszukiwać okłamywać ciągle samego siebie, ale nie skończę najlepiej
i mogę się zabijać i powstawać, ale czy to sens ma tak? raczej nie, nie
jak jesienią liście, spadam w dół, spadam w dół
czy koszmary ziszczę, padam z nóg, padam z nóg
i mogę oszukiwać okłamywać ciągle samego siebie, ale nie skończę najlepiej
i mogę się zabijać i powstawać, ale czy to sens ma tak? raczej nie, nie
jestem solo, przeciwko całemu temu światu
jestem solą, w oku która piecze tak
mamy wszystko, a jednak nie ma znaku
który pokaże mi że warto iść pod wiatr
nadzieja umarła pierwsza, za nią pójdę ja
i po tylu przejściach, wiem jak działa świat
nie ma dla mnie miejsca, wśród tych szarych barw
pragnę zwiedzać wszechświat, you can’t change my mind

jak jesienią liście, spadam w dół, spadam w dół
czy koszmary ziszczę, padam z nóg, padam z nóg
i mogę oszukiwać okłamywać ciągle samego siebie, ale nie skończę najlepiej
i mogę się zabijać i powstawać, ale czy to sens ma tak? raczej nie, nie
jak jesienią liście, spadam w dół, spadam w dół
czy koszmary ziszczę, padam z nóg, padam z nóg
i mogę oszukiwać okłamywać ciągle samego siebie, ale nie skończę najlepiej
i mogę się zabijać i powstawać, ale czy to sens ma tak? raczej nie, nie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...