azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

afro kolektyw – po co lyrics

Loading...

prawdopodobnie gdybym jutro się zbuntował, takie socjalne samobójstwo całą parą
nie miałbym nic na własność, głosem na puszczy wołał i beształ mniej odważnych inaczej by się nie dało
miałbym tatuaży za całe plemię zwołane w emanacjach nabazgranych nocą
one by świadczyły, że się już nie zmienię. no i miałyby rację, inaczej w ogóle po co?

choć najbliżsi płaczą naznacza tłum – zwrot o stopni osiemdziesiąt i sto
pełne spektrum, pełny bak, pełen ból musi być, bo inaczej po co?

a gdybym był biznesmenem wieszał billboard nawet na filantropijnych inwestycjach
bałbym się o wahacze, brał z niewiedzy milion, tępił nauczycieli co nie uczą życia
nad niezaradnymi schyliłbym medyka gust więdnie i obyczaj, gdy on dotknie kosą
sławianie my lubim klepsydry czytać – przebojem ich dostarczę, inaczej w ogóle po co?

za cruzeiros parę i bobrzych skór zwrot o stopni osiemdziesiąt i sto
pełne spektrum, pełny bak, pełen ból, musi być bo inaczej po co?

a może gdybym volkslistę podpisał, został o dziwo obywatelem niemiec
to niech historia charczy sobie suchotnicza, ale wszedłbym w to do końca, inaczej – po cholerę?
czarne sztylpy skórzane bym lizał choć konserwatyści młodzi zajazgoczą
pewnie chodziłbym do adrii i konsumował przydział – do odstrzału tchórz i zdrajca inaczej w ogóle po co?

gdy nielotem jesteś, to choć z klifu skacz – połkną cię słodko lub wyplują gorzko
nie można ciała tylko troszeczkę dać, gdyż niestety jest ono całością

gdybym był sobą z niezdolnością do oceny i ze stertą w sercu rzeczy niepotrzebnych
to skoro śmieją się najszerzej najbardziej przygnębieni, pogodnie ziemski teatr bym przyjął haniebny
on już tyle ma lat a publiczności zero, pokochałbym go zatem z miejsca i ochoczo
zrozumiałbym przytulił. wytarł plamy ścierą i uznałbym kompletnie inaczej w ogóle po co?

jakbym w dzwon bił. tak na świstawce gram! nie da się nikogo wytłumaczyć prosto!
i nikt tu nie jest tak stanowczy, jak jestem ja! jeśli zaprzeczasz, to nie wiem po co



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...