azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

altersi – myślę ekspem lyrics

Loading...

łowczykk:
myślę ekspem chyba tak mi się wydaje
bo gdy rano wstaję jakiś nowy level powstaje
na level patrzę
z levelem 175 levele wciąż płyną
mój pasek napełniają
zaraz eksploduję
jak nie wbije levela chyba zwariuję zaraz
tyle leveli naraz
teraz lega i trasę na e2 wykonać
już noobki ustawione są
bona test na pewno dziś mam w planach
godziny wbijania
parę leveli do wbijania
nie odparta mania wbijanie bez zahamowania po oporach na ekranie
dawka ekspa spora
wychodzę z e2 myślę ekspem po drodze gdy zabijam na schodach
leveli liczba mnoga
na e2 droga oczyszczona
wbijam levele jestem w samą porę
podjechał level którym się zabiorę
za chwilę ekspię tam gdzie ekspię zawsze
patrzę na level level jeden osiem pięć!

normalnie dedać nie potrafię
bo przecież wbijam level
ja tym ekspem żyję wbiję level zatem
normalnie ekspić już nie mogę
wybrałem taki eksp
opisuję życie ekspowym słowem

nygus:
nie wiem dlaczego
tylko widzisz ekspowe strony tego
nie rozumiem inaczej wbić levela nie umiesz?
no powiedz podobno nie jesteś dedany człowiek w branży
znasz eksp od podszewki lepiej cię nie drażnić
piszę teksty których eksp jest tematem
nie masz o tym pojęcia ja na prawdę myślę ekspem
ekspem myślę gdy rano ekspie znika to co dedam
na prawdę to wszystko jest dla mnie ważne
może mam noobską jazdę
chcę być altem
gdziekolwiek nie ekspię w głosie altowe metafory
odbieram telefon chłopaku wpadnij coś wbić
wbiję proste
bo pzrecież jestem ekspo-nałogowcem
to są najlepsze ekspy a ja się na to piszę zawsze
nie tylko ekspem myślę ale nawet patrzę
i słyszę wbij coś i opisz to w głowie zaraz
z większą prędkością niż ahmed z 1997 198
wyraźnie wbijam więcej więcej mi nie trzeba
bez tego ekspa ekspić się nie da nie da

normalnie dedać nie potrafię
bo przecież wbijam level
ja tym ekspem żyję wbiję level zatem
normalnie ekspić już nie mogę
wybrałem taki eksp
opisuję życie ekspowym słowem

cas
jestem lepszym ekspowiczem od ciebie jestem pełen dumy
jestem lepszym ekspowiczem od ciebie i nie mogę tego zdedać
bo mam eksp pomysł na eksp eksp znów widze
opiszę eksp po czym odpisze
będziesz padał jak najęty
bo padłeś zią ja jestem pierdolnięty?
coś ci powiem
jestem twoim bogiem
to ci wbijam prosto w oczy
a ty i tak nie wbijesz next poziomu
myślę ekspem od 1 do 300
dwa cztery na eksp
pijąc miksa łażąc po tytanach
kupując sztuki za eksp albo za level
są ziąki co to wiedzą
są też nooby co nie wiedzą
rusz bonem każdym levelem mogę wrócić do eksp sztuki
a nie chcesz chyba legi
zapomniałeś umek temat krótki
są bony albo trochę legi
sztuki picia i ekspienie na ekspowych legach
zastanów się chłopaku
myślę ekspem w tym kawałku
ekspem myślę dwa cztery na dobę takie życie

normalnie dedać nie potrafię
bo przecież wbijam level
ja tym ekspem żyję wbiję level zatem
normalnie ekspić już nie mogę
wybrałem taki eksp
opisuję życie ekspowym słowem



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...