andrzej grabowski – kwestia miesiąca lyrics
[tekst piosenki “kwestia miesiąca]
[zwrotka 1]
we wrześniu brałem ślub
z kobietą boską, z drobnym noskiem + cud
już w grudniu miałem dość
bo moja mała mi umiała fest dać w kość
pytanie, gdzie tkwił błąd?
na ceremonię godnie, modnie swą
za radą zacnych sfer
wybrałem miesiąc, który w nazwie swej miał “r”
“r”
[refren]
jak to się stało, że się spaprało?
że tak wszystko szybko trafił szlag?
co się zdarzyło, że się schrzaniło?
pewnie z miesiącem tym jest coś nie tak
[zwrotka 2]
we wrześniu brałem ślub
też drugi, trzeci, nawet czwarty już
chciałem być pewien, że
to raczej miesiąc, nie kobiety miałem złe
[refren]
jak to się stało, że się spaprało?
że tak wszystko szybko trafił szlag?
co się zdarzyło, że się schrzaniło?
pewnie z miesiącem tym jest coś nie tak
[przejście]
fakt, “r” w pisowni jest
lecz “ż” wymawia się
[refren]
już wiem, co się działo, że się paprało
że to wszystko tak szybko trafiał szlag
nic się nie składało, nic nie działało
bo coś ciągle z miesiącem jest nie tak
[outro]
ech, jak człowiek ma pecha
to i w szczęściu mu się nie farci
Random Lyrics
- mégane cyr – tout ira bien lyrics
- sabi miss – по проводам (by wire) lyrics
- ftl rath – westside lyrics
- veggietales – peace lyrics
- miriam makeba – saduva lyrics
- rooc lee – ne yo lyrics
- mc fantasminha – minha monalisa lyrics
- thenextgui – necrophiliac lyrics
- omi gawd – sunsets lyrics
- 10cm – 서랍 (drawer) lyrics