augustyn – na głos lyrics
[zwrotka 1: augustyn kennedy]
ah, nigdy nie mówiłem na głos, jak bardzo was kocham
chciałbym, żebyście lat sto żyli! proszę boga
by dał dużo zdrowia rodzicom i dziadkom
ile ja bym oddał, by was nie zabrakło
nigdy nie mówiłem na głos, jak bardzo ją kocham
i że chcę na starość umrzeć w jej ramionach
z tobą [???] sm+tek, jak i radość
że jako żona dała miłość ofiarną
nigdy nie mówiłem na głos, jak bardzo go kocham
to był dla mnie cios: jego tętniak, choroba
nigdy się nie poddał, [???]
[???]
nigdy nie mówiłem na głos jak ja siebie kocham
daję siebie na to, na tych płytach od lat
niejeden narkoman za to mi dziękował
niejeden chłopak zaczął żyć od nowa
[refren: augustyn kennedy]
niewypowiedziane słowa
na głos
duszą mnie dzień i noc
ja mam dość… nie, nie
niewypowiedziane słowa
na głos
duszą mnie dzień i noc
ja mam dość… nie, nie
Random Lyrics
- pee wee (swe) – vacker där du är lyrics
- danada – pecar com fé lyrics
- mads langer – lost highway lyrics
- planet asia – boom bye lyrics
- ronan keating – the parting glass lyrics
- nazar asbun – bette davis eyes lyrics
- msc – chẳng thể giữ được em lyrics
- mark diamond – in the end (5 years later) lyrics
- wiardon – ginobili lyrics
- éstel luz – forms lyrics