azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

b24 – nie mam gdzie się podziać lyrics

Loading...

ey, wooo!!!

[refren]
znowu nie mam gdzie się podziać
błąkamy się razem z moimi braćmi
nie wrócimy na bronia
i nie obudzimy już żadnej sąsiadki
nie mam gdzie się podziać
błąkamy się razem z moimi braćmi
nie wrócimy na bronia
tamto miejsce już pokryły zaspy

[zwrotka 1]
kręcę się jak cd, [???] latami chodniki
na drodze powrotnej przez bp, wracam na s
dm o seks, odrzuca podrzuca f mnie
stymuluje m, wyniszcza mnie, o
w symbiozie z b
kiedyś codziennie na b, dziś nie mam gdzie podziać się
waliłem butelkę i maseraka też, wiśniowy powerade
kiedyś codziennie na b, dziś nie mam gdzie podziać się
waliłem butelkę i maseraka też, wiśniowy powerade
niе pamiętam co się działo wczoraj
ostatni dzień na b karton na kartonach
mina skwaszona jak po cytrynie
w salonie niе na salonach coś płynie
miało być ale to zostawiłem
w tekście wracają ostatni dzień na b
[refren]
znowu nie mam gdzie się podziać
błąkamy się razem z moimi braćmi
nie wrócimy na bronia
i nie obudzimy już żadnej sąsiadki
nie mam gdzie się podziać
błąkamy się razem z moimi braćmi
nie wrócimy na bronia
tamto miejsce już pokryły zaspy

[zwrotka 2]
za oknem minus piętnaście
za oknem śnieg jak na alasce
nie mam gdzie wbijać nie
z moim bratem nie
ta cała zima już poryła mi łeb
(ja!)
nie mam gdzie się naspawać
nie mam gdzie was zaprosić
nie istnieje już pieczara
pewnej późnej nocy
(ja!)
nie mam gdzie się naspawać
nie mam gdzie was zaprosić
nie istnieje już pieczara
nie istnieje tam już nic
wracamy przez sady
dzisiejszej nocy doszło do przesady
doszło do przesady
gdy wracalim przez sady
doszło do przesady
gdy wracalim przez sady
[refren]
znowu nie mam gdzie się podziać
błąkamy się razem z moimi braćmi
nie wrócimy na bronia
i nie obudzimy już żadnej sąsiadki
nie mam gdzie się podziać
błąkamy się razem z moimi braćmi
nie wrócimy na bronia
tamto miejsce już pokryły zaspy



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...