a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

b4rtecky – autsajder lyrics

[zwrotka 1]
najpierw to zawiń, potem spal
chcą żebym zabił potencjał
to moja tragikomedia
jestem pojebany od dziecka
chcesz mnie ratować to przestań
brakuje mi cali do szczęścia, dlatego cały się wnerwiam
ego mam jak calineczka, stąd ta obsesja, żeby wszystko na mojej drodze deptać
sędzia to jebany kalosz, ale może jeszcze ugramy coś
dlaczego jestem spłukany wciąż, nie powodzi mi się jak haribo?
eee kolo
nawijam lepiej niż wrzeciono
magiczne rośliny niech płoną
co ja jakiś kurwa ekolog? hold up
wyjeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeebane jak kojot
i wyjebane na polot, ostatnio nawet wyjebałem w samolot
bo latam na trackach tak, że mezosfera zostaje gdzieś w tle
i mówię o sferze raperów jak mezo co myślą, że robią to nieźle
i to kurwa śmieszne, że to oni są mainstreamem
zostawiłem ich w tyle
coś gadałeś, że płyniesz
a ja ciebie kurwo przeciągam pod kilem
mój ziomek ma dzidę, choć dawno opuścił jaskinie
zaraz coś nabije gibona lub inną zwierzynę, a ty sobie zjadaj padline psie

[refren x4]
obym nie żył jak ty
obym nie był jak ty
obym nie żył jak ty
bo musiałbym nie żyć jak ty

[zwrotka 2]
przyprawiam te głupie suki o dreszcze i tak właściwie pieprze to
zrobiłem wczoraj drugą połówkę i nie mówię wcale o seksie z nią
po pierwsze to moje linie mają drugie dno
twoim brak nawet pierwszego, więc to w sumie dno
nawet jak masz promocję to nie licz, że kupię to
spuszczają się nad tobą i to sam w sobie jest panczlajn
spuszczają się nad tobą i to sam w sobie jest panczlajn
to co nagrywam to miazga
ty coś nagrywasz jak varys, w sensie ten kastrat, bez jaj
nie wiem gdzie pieprz rośnie, ale masz tam spieprzać
dla mnie to pestka
oczy mam szkliste jak fetka
patrze se nimi na ten wszechświat
który mnie wnerwia, na szczęście w przerwach wychodzę sobie na petka
wychodzę z siebie jak oobe, chociaż jestem zamknięty w sobie
ten moment w piosence przypomina mi twoją karierę, no bo to koniec

- b4rtecky lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS