azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

badocha – wataha lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
byliśmy jak wataha wilków, nocy tylko lasu głębia
księżyc świeci, alfa kilku, przez drzewa przebija pełnia
w rogu widać kły, każde zwierzę nas ominie
osobno każdy to nikt, stado do księżyca wyje
mocna grupa, polowanie, nieskocznie, gdy jeden szlak
oby jedno rozwiązanie, jesteś wilkiem, chodź na zwiad
polujemy na owce, łatwo wyczuwamy strach
zmysły wrażliwe na bodźce, nie próbuj oswoić

[refren] (x2)
gdy byliśmy jak te wilki, dzika wataha i pełnia
polowaliśmy na innych, moja wahata pamięta

[zwrotka 2]
próbowano nas oswoić, ale było bardzo ciężko
każdy wilk chce iść do swoich, kusi go surowe mięso
lubi zapach krwi, ale też nie lubi mrozu
i sam musi wybrać, czy woli śnieg czy spać przy domu
wielu dalej tam na szlaku dalej goni zapachowiec
reszta zakuta na łańcuch, przy boku przyjazny człowiek
ale kiedy słyszy wycie
przypomina sobie życie

[refren] (x2)
gdy byliśmy jak te wilki, dzika wataha i pełnia
polowaliśmy na innych, moja wahata pamięta

[zwrotka 3]
dach nad głową, ciepła miska, delikatna dłoń człowieka
daje podejść do ogniska. po co miałbyś stąd uciekać?
ale wilk to wilk, on dobrze pamięta las
bo w tym lesie to był kimś, tutaj mają go za psa
ciepła karma przy ognisku to jednak nie zapach krwi
musi spływać mu po pysku, wilk chce jak wataha wyć
jeśli zerwiesz się z łańcucha, to wiedz
nie będziesz miał, czego szukać, powiedz
czy warto? czemu tak bardzo? wilki ciągle mroczny las
i dopóki znów nie zmarną, będą goniły na szlak

[refren] (x2)
gdy byliśmy jak te wilki, dzika wataha i pełnia
polowaliśmy na innych, moja wahata pamięta



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...