bang bang (pl) - to nie łzy, to deszcz lyrics
pewnego dnia wystraszyłem się ogromnie
usłyszałem huk, ciało przeszył ból
leżę na ulicy myślę, już jest po mnie
wokół pełno gapiów, ktoś nachylił się
i słyszę głos, mówi, lecz nie do mnie
on chyba żyje, bo z oczu płyną łzy
ten głos jest ciepły, mówi, lecz nie do mnie
on chyba żyje, bo z oczu płyną łzy
to nie są łzy, to padający deszcz
przede mną światło i dobrze mi jest
to nie są łzy, to padający deszcz
przede mną światło i dobrze mi jest
leżę na chodniku, wszystko widzę z góry
policyjne auta, na piersi świeżą krew
serce bić przestaje, mózg chce odpoczywać
ta świadomość dłużej nie pozwala żyć
i słyszę głos, mówi, lecz nie do mnie
on chyba żyje, bo z oczu płyną łzy
ten głos jest ciepły, mówi, lecz nie do mnie
on chyba żyje, bo z oczu płyną łzy
to nie są łzy, to padający deszcz
przede mną światło i dobrze mi jest
to nie są łzy, to padający deszcz
przede mną światło i dobrze mi jest
[tekst i adnotacje na rock g*nius polska]
Random Lyrics
- the dandy warhols - the new country lyrics
- oskar's drum - dome lyrics
- secreto "el famoso biberón" - maldito cúpido lyrics
- johnny foreigner - robert scargill takes the prize lyrics
- corey james - bring it lyrics
- grackemosti - hajde reci lyrics
- paycheck - gates lyrics
- bu kolthoum بو كلثوم - leil | ليل lyrics
- setnour6 - p.r.a.i.s.e lyrics
- tau - ul. pogody ducha lyrics