azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bażant – rzeczy, które mówisz o drugiej w nocy lyrics

Loading...

niebo, kilka stopni czyśćca, bóg mi świadkiem – niżej miasto
tam pieczeni latarniami ci, co chcieliby lub grzeszą
ładna jesteś. masz chłopaka? nie potrzeba mi kobiety
studia? grywasz? wykształcona? takie właśnie są najgorsze!

jesteś taka niezależna – nie zależy mi na tobie!
jesteś tak uduchowiona – a w duchu wszystkimi pogardzasz!
jesteś wyznacznikiem smaku – żadnej mdłości, moc goryczy!
jesteś taka kochająca – tego, kto ci więcej daje!

ref: nie ma kobiety, która by była warta
grzechu, w tym mieście!
nie ma kobiety, która by była warta
za taniej niż dwieście!
nie ma kobiety, która by była warta
grzechu, w tym mieście!
nie ma kobiety, która by była warta!
nie chcecie – nie wierzcie!

przyjacielu wergiliuszu, prowadź mnie po tych czeluściach!
a, przepraszam panie władzo, nic nie piłem, jestem trzeźwy!
na potęgę posępnego oblicza tamtej kobiety!
mocy do mnie wnet przybywaj! czy jest ze mną? tak, niestety!

jesteś taka pewna siebie – jak ja tego, że mnie zdradzasz!
jesteś tak opanowana – że panujesz nad mym kontem!
jesteś dobrze wychowana – na wyrachowaną sukę!
jesteś taka gorąca – że ogrzewasz też sąsiada!

ref: nie ma kobiety, która by była warta
grzechu, w tym mieście!
nie ma kobiety, która by była warta
za taniej niż dwieście!
nie ma kobiety, która by była warta
grzechu, w tym mieście!
nie ma kobiety, która by była warta!
chcecie, to wierzcie!

a nie chcecie – nie wierzcie!
za taniej niż dwieście nie znajdziecie nic w tym mieście!



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...