azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bażant (rapper) – tarcze, pałki i gaz lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
nocą pełno tu śmieci, a ja to jeden z nich
być loco łatwiej niż cieszyć się, gdy pożera grzyb
potoki cieczy niosą zgaszony spliff
i wciąż lubimy wierzyć w to, co w nas nie wierzy dziś
to w sumie niedziwne, dziewczęta i chłopcy mają swoje biblie
tylko że są inne, tylko że wszyscy mamy osobiste
zapytasz: dlaczego ty mieszasz do tego religię? i to nie dziwne
ale jak mam jej nie mieszać jak ona się miesza we wszystko jak swingers

[refren]
nie chcę podpalać kościołów, wolę opluć w twarz
tych co zasłaniają bogiem się tu w imię zła
wina ma, ah, wielka wina ma
jeden jest sztywny w bagażniku, drugi wciska gaz
nie chcę podpalać kościołów, wolę opluć w twarz
tych co zasłaniają bogiem się tu w imię zła
wina ma, ah, wielka wina ma
jeden jest sztywny w bagażniku, drugi wciska gaz
[zwrotka 2]
komin, oiom i kryształ, bo za kolor mu wjebał i w pysk dał
prawdziwy mężczyzna, kurwa, to bóg, honor, zgnilizna
broni solo go bliska, bo za kolor chcą wjebać i w pysk dać
przecież to dziewczynka, kurwa, czemu ją bijesz ty pizdo?
dlatego nienawidzę ludzi dalej
dlaczego nawet lider ma już wyjebane w nas?
świnie chcą nam rządzić krajem
winy się już stają ciałem, a przeciw nam ciągle stali gaz

[refren]
nie chcę podpalać kościołów, wolę opluć w twarz
tych co zasłaniają bogiem się tu w imię zła
wina ma, ah, wielka wina ma
jeden jest sztywny w bagażniku, drugi wciska gaz
nie chcę podpalać kościołów, wolę opluć w twarz
tych co zasłaniają bogiem się tu w imię zła
wina ma, ah, wielka wina ma
jeden jest sztywny w bagażniku, drugi wciska gaz



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...