bedoes – thxught$ lyrics
[zwrotka: 1]
nie mam pistoletu, do sklepu się iść nie boję
słuchać nie mogę tych blefów o mnie i o tobie
połowa z nich w swej głowie, pomysłów nie ma tylu
spędzają mi sen z powiek, mówiąc o braku stylu
mówią o tym, że chcą śnić, nie mogą nic, pierdolą o tym, że dziś
nie mogą zrobić tu [?], pierdolą tu mi, że hajsu tu nie ma na weed
i flow się pali jak znicz, składa hołd tym, którzy dawali kicz
umarli i nie mieli składni na bit, skakali z okien na nic
na beton w sumie, życie nauczyło mnie, że jest jak w klubie
po jednej stronie są ludzie, po drugiej stado jest kurew
w sumie, już nic nie czuję, gdy patrzę na nich #paraliż
zostały mi hasztagi o tym jak chciałbym ich zabić
[zwrotka: 2]
wolę liczyć dolce złote, liczyć c0kolwiek
niż gadać o tym, że ciągle w tym kraju jest niedobrze
wolę wydać forsę na ciuchy i zagrać koncert
bez wczuty machać pieniądzem przed ryjem tej kurwy
ty kładziesz prawdę na blok, ja kładę kłamstwo w konfesjonale
typy tu wpadają w szok jak dowiadują się ile ważę
drudzy powiedzą won jak sprawdzą urodzenia datę
trzeci tu są i chcą ze mną być jak najdalej
za ostatni hajs kupuję snapback, walę wiadra
mówi się “snepbek” wiem, więc snapback zdejm
i więcej chce, chociaż dużo nie mam
to nie jest banger, nie. to moje przemyślenia
Random Lyrics
- micranots – m.o.v.e. lyrics
- maddie wilson – one day at a time lyrics
- acot – suck lyrics
- nanna – to tykke damer lyrics
- solo (maryland) – based part 2 lyrics
- trashtucada – penelope lyrics
- raimundo amador – pasa la vida – live lyrics
- the gr8 – evil delight lyrics
- blues saraceno – i’m broken lyrics
- leah smith – beautifully made lyrics