azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

benny czakon – a-theme lyrics

Loading...

[intro]
in 1972, a crack commando unit was sent to prison by a military court for a crime the didn’t commit. these men promptly escaped from from a maximum security stockade to the los angeles underground. today, still wanted by the government, they survive as soldiers of fortune. if you have a problem, if no one else can help, and if you can find them – maybe you can hire the a-team

bang bang bang bang bang

[hook x2]
drużyna a
tata ta
drużyna a
tatararat ta

[paco as john “hannibal” smith]
lubię, gdy wszystko idzie zgodnie z planem
w ryju z cygarem, ty jebany pedale
nie zadzieraj z hannibalem, jestem kapitanem
nie poznajesz? cooo? przebrałem się za iguanę
maybe you can hire the a-team, baby
najgorętszy serial the eighties, baby
murdock jest crazy, b.a. jest czarny
buźka to dandys, tylko ja jestem fajny
george peppard by wam naklepał
gdyby żył, na pewno by jechał na lekach
napierdalam z bazooki, wy głupie suki
uciekłem z ciupy, by nakopać wam do dupy

[benny czakon as templeton “faceman” peck]
jest kolejna akcja, akcja to atrakcja
nade mną i chłopakami od dawna wisi sankcja
murdock, hannibal, baracus i ja
znamy się od czasów iraku, bijacz
goni nas decker, mam bekę
naszą misję wlekę, aż zdechnę
mam w torbie dynamitu w chuj i granat
niewinnych braci zwój znów robi zamach
mam zamiar, mam plana i z glamoura ryj
robisz spawa, kaszana, my trzymamy styl
lakier kładę na vana, zaraz zacznie się draka
templeton peck in your face, mothaf-cka

[hook x2]

[lyman zerga as h.m. “howling mad” murdock]
jestem crazy jak love, jak jay-z mam moc
hannibal, buźka, b.a., jestem murdock
była “dynastia”, “macgyver”, “miami vice”
weszło “a-team”, nowa ekipa gwiazd
poprawiam czapkę, przypomina mi wietnam
zakładam trampki, atakuję z powietrza
kiedy jestem sam (sam!), mam na to fazę
zakładam skarpetkę na rękę i gadkę
prowadzę gęstą, często daję instruktaż
amatorom, co nie potrafią fruwać
latam jak pojeb, mój serial to nie klapa
uśpijcie b.a.’a, on boi się latać

[cesar sanchez as b.a. baracus]
to baracus, gmc rider
dam ci w ryja, jak cię tylko kurwa znajdę
z moim a-teamem b-tch n-ggusów szukam, suko
jestem b.a., złych skurwieli załatwiam krótko
chociaż team chujowy, buźka i murdock
pierdolony pojeb i męska brigitte bardot
ja jestem postacią twardą, sucka (sucka sucka!)
mam łańcuchy i murzyńskiego ptaka (yeah!)
zrobię tu piekło, nie kurwa eden
nie mam harfy, tylko ak-47
a-team, n-gga, gdy latam, to rzygam
ale oprócz tego jestem murzyńska pierwsza liga, yo

[hook x2]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...