azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bepm – list do zmyślonego adresata lyrics

Loading...

[intro]
piszę, bo…
piszę, bo… chciałem ci powiedzieć…
piszę ten list, dlatego że…
że…
piszę, bo…
bo…
bo…

strasznie mnie boli, że tak szybko się zwinęłaś/nąłeś
i się w sumie nie interesujesz co po tamtej stronie
wiesz? cholernie mnie denerwuje twój egoizm
i twe dziwne przekonanie, że ktoś na niego przyzwolił
czemu nie szanujesz mojej pracy?
czemu ze mnie drwisz?
nie było by pytań, gdybym zadał
nie zadałem ich
wciąż się zastanawiam, czеmu widzę w tobie wzór
choć nie odnalazłem w twеj osobie autorytetu
nawet niewiele dzieli nas, ale powiedz mi: co łączy?
dlaczego czuję się niezręcznie, patrząc w twoje oczy?
wiedz, że rozumiem twoje błędy
szczerze z tobą jestem, ale uświadom sobie
all in za ciebie nie wejdę
może to tylko czas i dystans nas podzielił
może to moja wina, może twoja, się nie dowiemy
bez względu na rację i tak trzymam w sercu żal
nie oczekuję przeprosin, weź lepiej coś zrób z tym, pa
[ref.]
piszę list, lecz nie wiem do kogo
może do ciebie, może do siebie
może do wszystkich, a może do nikogo
sam dopisz odpowiednią godność na kopercie
pióro tańczy z inkaustem, tworząc akapity
czy ja jestem nadawcą i kto będzie adresatem?
może odpowiedź dadzą kolejne linijki
jeśli to do ciebie, napiszmy list od nowa razem

kocham cię, choć mi w tym nie pomagasz
ty nawet nie rozumiesz ile dla mnie znaczy twoja wiara
we mnie, w te brednie, które kładę na bębnie
atencję daj, choć gram, a zaspokoisz mnie na amen
entuzjazm opadł, bo widzę, że ty nie widzisz
mnie nie słyszysz
enty raz myślę o naszej historii i relacji
nie rozumiem twego pragnienia poklasku i atrakcji
w sumie co się dziwić, nie prowadziliśmy wiele pertraktacji
tyle wątków, napisać raz jeszcze nie masz szansy
prawdy nie odwrócisz, więc po prostu twórzmy dalej
młodzi budują plany, starsi spisują testament
a ty chwytaj za pióro i nakreślmy coś pięknego
nową epopeję, tak genialną, by przyćmiła przeszłość
i chyba piszę tylko dlatego, że się szczerze boję
że to ostatni moment, by zacząć lepszą opowieść
[breakdown]
wierzę… wierzę, że wiesz…
wierzę, że rozumiesz…
wiem, że wiesz…
wiem, że wiesz, że to do ciebie

[ref.]
piszę list, lecz nie wiem do kogo
może do ciebie, może do siebie
może do wszystkich, a może do nikogo
sam dopisz odpowiednią godność na kopercie
pióro tańczy z inkaustem, tworząc akapity
czy ja jestem nadawcą i kto będzie adresatem?
może odpowiedź dadzą kolejne linijki
jeśli to do ciebie, napiszmy list od nowa razem



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...