azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

beteo – albino flex („look alive” remix) lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
zawsze ze mną moje ziomy (ej)
dużo wódy, mało coli (nie)
dzisiaj dużo wody palą się gibony
tel nie dzwoni, mam samolotowy
mam samolotowy a nie lecę (nie)
dałem raz na tacy serce (ej)
usłyszałem taki jesteś
i nie skończyło się to happy end’em
byku i dlatego jestem chamem
już nie szukam koleżanek
mam koleżków trochę sianka
i spalamy piątkę sobie w poniedziałek
jaranie tak dobre ze oniemiałem
to jaranie dobre takiego nie miałem (he)
simpson tu się ledwo buja na uu
żaden z nas nie stoi w bramie, już to życie jest pojebane
mój przyjaciel miał w tamtym roku łącznie 6 pogrzebów
i razem to z nim przeżywałem, dlatego nazywam go bratem, nie jednym z kolegów (uu)
i stanę za każdym chłopakiem, który szasta hajsem ze mną i ucieka przed biedą
człowieku moi ludzie to nowy pop (i jeden jedyny bejbi beteo)
(ej) melanż prawie od dekady (ej)
moja ośka była dziwna (ej)
psychotropy, psycho-rapy (ej)
(?) wiksa
za to w polskim rapie tylko hipokryzja, ciągle nawijają o wartościach (ej)
a na backstage’ach się leję łycha i sypie kryształ, kiedy pale jointa

[refren]
hola hola
ona jest fajna i młoda, ona chce blanta i browar
ona chce, ona chce, ona chce blanta i browar
ona jest fajna i młoda, ziomy chcą farta i zobacz
albino flex, ona chce albino flex
albino flex, ona chce albino flex
albino flex, ona chce albino flex
albino flex, ona chce albino flex
albino flex (wa)

[zwrotka 2]
przestań do nas typie przypierdalać się, że chcemy hajsu (ej)
nigdy nie zapomnieliśmy, że jesteśmy dziećmi lansu
robiliśmy bazy w krzakach, dzisiaj jakiś bazyl w krzakach za pieniądze zrobi ci dobrze
nie rozumiem tego świata, więc siedzę w iphonie, myślę o bitcoin’ie
dlaczego nie wiem w ogóle czy moje życie znaczy coś
ziomal powinien walić jak w dym, zamiast walić jak w nos
ale już się nie przejmuje tym, taki los i go dość tego
masz ochotę dzwoń nie to won
błyszczę, bo jestem biały jak czekolada biała
nie jak ściana, głupie wersy kocham je jak kiedyś ciebie mała
ale teraz bym się do ciebie nie szczerzył mała
nie byliśmy szczerzy mała, mówiła mi mama że że że (że co!?)
że chcesz tylko siana, dlatego pognałaś i dobrze
dzisiaj już obok mnie lojalna lala co wspiera mnie kiedy jest źle i jest dobrze (albino flex)
dzisiaj tą wódkę wylałem za kołnierz
muszę pamietać o tobie maluszku, a wczoraj musiałem o tamtej zapomnieć (albino flex)
moje ziomy robią daby, palą kope, twoje ziomy robią gale, palą koper
odzywają się do mamy po pieniądze, dzisiaj razem z moim składem zgarniam forsę
chce kurwa jeździć mustangiem, jebać corsę
ale jeszcze nie mam prawka to wydzwione ziomala, co ma ochotę zwiedzić polskę (flex)

[refren]
hola hola
ona jest fajna i młoda, ona chce blanta i browar
ona chce, ona chce, ona chce blanta i browar
ona jest fajna i młoda, ziomy chcą farta i zobacz
albino flex, ona chce albino flex
albino flex, ona chce albino flex
albino flex, ona chce albino flex
albino flex, ona chce albino flex
albino flex (ła)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...