azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

białas – yeah yeah (aspiratio diss) lyrics

Loading...

[refren x2]
yeah, yeah…
tu tak się lamusów je…
to policjanci są, daję ci słowo
bo nawet jak ich diss dziś wjechał do sieci
chłopaku to z prędkością patrolową

[zwrotka 1]
śliwka ty byłeś zesrany jak pizda, ciągle zajęty przełykaniem śliny
na stronę to ty mnie wziąłeś jedynie, jak pisałeś w domu te chujowe rymy
prosiłeś chłopaków z miejskiego sortu, by zapytali się co to za sprawa
wyszedłeś dopiero wtedy jak ci przekazali parówo, że chcemy pogadać
potem szeptałeś coś do ochroniarza i najechały się pały po chwili
coś nawijałeś, że my to banany i dziwisz się skąd wokół tyle goryli?
mogłem tam kurwo połamać cię z nimi i bez nich, więc mi podziękuj za litość
pytam się króciaka o co mu chodzi, on że nie podoba mu się beezy vuittoun
to że nawijam, ze jestem grą, że można się wieźć, ale bez przesady
miał nawet nie dyskutować, co, a nagle gada, już nie chce zadym
miałeś mnie od razu walić bez gadki, mówię to dawaj wyjdziemy załatwić
nawet nie zdjąłeś tych oksów ze stacji, by nie patrzeć w oczy, bo dostałeś sraczki, cioto

[refren]

[zwrotka 2]
sb maffija zabija, aspirant przemija, bo właśnie mu strzelam w łeb
w chuju masz tych, co się śmieją, że kserujesz rycha? dja decksa też?
naprawdę wierzysz, że mówił to w żartach, śmieszny półraperze na pełen etat
sprawdziłem twoje najnowsze płyty, ty, powinny wyjść na kasetach
weź mi nie pierdol o sk!llach ty tępy dzieciaku, bo od lat zasilam czołówkę
k-mple niech jeszcze z dwa lata poćwiczą stylówkę i mogą mi przysłać demówkę
banda pajacy, wzięliście jeszcze jednego, no bo nie możecie dać rady
nic nie k-macie barany, łatwiej byłoby wytłumaczyć kobiecie zasady
wracając do warsaw challenge, to było w chuj ludzi, co kawałek miałeś ich grupkę
i skąd niby powiedz lamusie wiedziałeś, którzy z nich to są moi k-mple, co
i przewiń bandurce, że tym razem ja go wydzwonię, jak będę se otwierał burdel
odpalaj fotkę, co z tobą wrzuciłem i patrz lepiej kurwo jak przerósł cię sukces, bang

[refren]

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...