a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

big vamous, szyshka – big vamous x szyshka – do sześciu lyrics

[refren x4: szyshka]
raz, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, 420

[1 zwrotka: szyshka]
i znów czuję się jak na zachodnim wybrzeżu
jak ktoś ma białe na włosach to spodziewaj się łupieżu
śnieg tu nie pada, przecież mamy lato
teraz patrz, jeszcze chwila i pojawi się aligator
ledwo ogarniam, opalam się na long beach
ktoś z lewa lub prawa krzyczy „ziom ćwicz”
w sumie nie chce mi się tłumaczyć na polski
jestem na wakacjach, fajne dupki, zgrabne kostki
aleja sław, jesteśmy tu pierwsi jak nestor studio
lepsze to niż rozwalić rzym, prawda burgundio?
napis hollywood nad powierzchnią stóp
na slumsach jest bród, jednak wypad tu to cud

[refren x4]

[2 zwrotka: big vamous]
i znów czuję się jak na zachodnim wybrzeżu
dookoła same palmy (na wejściu)
dookoła same panny, co świecą tyłkami
więc nocą nie włączamy lampki, o nie
chyba, że mowa o winie, to nie moja wina
że wolno się upijam i lecę znów po jim beam’a
na walucie jest benjamin franklin
tu hajs jest jak rzeczownik – niepoliczalny
czasami mam naprawdę dziwne stany
nie dlatego, że zajmuję więcej miejsca niż stany
przynajmniej nie zniknę z mapy z taką obstawą
mam swoich braci, amerykański sen stał się jawą

[refren x4]

- big vamous szyshka lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS