bisz – skit 7 (blady król) lyrics
Loading...
idzie blade ciało wystające żebra
podkrążone oczy, świszczący oddech, blady król
wszyscy odsuwają się od niego, tylko dzieci biegną, a ptaki przylatują na jego spotkanie
władca niczego, który drogo płaci za swoje królowanie
wąż z oliwną gałązką głoszący przeklętą nowinę
wolność? nie istnieje, żyjemy na łańcuchu przyczyny i skutku
od wielkiego wybuchu do wielkiego milczenia
nic nie mogło być inaczej, niczego nie da się zmienić
życie jest snem, a nasza świadomość jedynie echem
opowieścią o zdarzeniach, które wykonują się bez nas
ta wiedza, poznanie, królеwskie jabłko
zatruty owoc, niemożliwa do przełknięcia prawda
w naszеj mocy jedyne co możemy zrobić
jedyne co musimy zrobić to wszystko… wszystko
Random Lyrics
- huey v – separation anxiety lyrics
- rest & dj wich – vděkonečno lyrics
- gxwatts – cerberus lyrics
- панкшоу (punkshow) – 7косяков (7shmouk) lyrics
- sophie demasi – honestly lyrics
- art – minusgrad lyrics
- steven page – look to the stars lyrics
- adi wineland – olden days lyrics
- thomaskg – guilty lyrics
- elox1m – спицы (spokes) lyrics