bogu – v.i.p lyrics
[zwrotka 1: bogu]
nie chcę sławy, to nie tak
to po prostu rymy wypadają ze mnie
chciałbym spokój i hajsik i baku-bak
nie dbam o to, to że czasem mówię brednię
bo dzisiaj jest przepięknie, bo czuję w sobie chęć i werwę
bo dzień mija se sp-cerkiem, po drodze se skręcę
i trochę się zakręcę, dwie lewe ręcę, samo dno
chuj w to, lewa, prawa, lewa, prawa, idę
pozdrawiam ziomów ręką, nie chce mi się gadać
zawinę w bok i wypadła mi sprawa, to se zawinę coś
i tak miałem zamiar, a tak mam od rana
i na twarzy banan i mogę pomarzyć przez chwilę o stanach
a co, nigdy nie byłem, pewnie wpadnę zobaczyć
póki co mam chwilę, pójdę do smoka zatańczyć
z hyziem chwyciłem bilet i lecę z rapem na dancing
zapijane kipsztyle i napełniane szklanki
niewiadomo ile ludzi, cudawianki
noce przemiłe i trdune poranki
łoł, joł, loża vip’ów, właśnie tam chcę być, tam chcę być
loża vip’ów, pieprzę wasz backstage i tak rapsy lepsze mam
łoł, joł, loża vip’ów, właśnie tam chcę być, tam chcę być
loża vip’ów, pieprzę wasz backstage i tak rapsy lepsze mam
[hook x2]
jestem illuminati, mam oko na wszystko i wszystkich
kiedy myślisz, że już jest po wszystkim, dostarczam wam nowe rapy
[refren: bogu & cywinsky]
tam mnie znajdziesz, jak najbardziej, jak mnie najdzie
tam mnie znajdziesz, jak mnie najdzie, jak najbardziej
tam mnie znajdziesz, jak mnie najdzie
[zwrotka 2: bogu]
i mam odrobinę szczęścia, wszystkie obrazy w głowie
rzadko robię zdjęcia, te zmiany są nie do przyjęcia
kiedyś chodziło o muzykę, dziś o kliknięcia
ten rap doprowadza do ekstazy
załóż ziom dwa konta i subskrybuj nas dwa razy
życie nas wciągnęło w sieć, cyber fan, cyber s-x
cyber friend, wirtualne krajobrazy
a ja mam trochę szczęścia, wszystkie obrazy w głowie
rzadko robię zdjęcia, te zmiany są nie do przyjęcia
kiedyś chodziło o muzykę, dziś o kliknięcia
mam to wszystko gdzieś, dzisiaj jestem vip’em
mam zamiar dobrze zjeść i zapiję kielichem
żadnych zmartwień, czuję się znakomicie
znów się pogubiłem, freestyluje na bicie
i mam przy tym trochę szczęścia, wszystkie obrazy w głowie
rzadko robię zdjęcia, te zmiany są nie do przyjęcia
kiedyś chodziło o muzykę, dziś o kliknięcia
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- alpha beats – new anthem lyrics
- ok go – i want you so bad i can’t breathe lyrics
- ash – shutdown lyrics
- marc spector – incarcerated scarfaces (freeverse) lyrics
- alt-j – hit me like that snare lyrics
- young hede – elevrådsformand lyrics
- hadise – ain’t doing it right lyrics
- tony moon – ghost in the shell lyrics
- aviões – deita na br lyrics
- café quijano – cuatro palabras, nada ms lyrics