brodka – mial byc slub… lyrics
żoną miałam być, miał być ślub
i wesele też
już zaprosiłam gości, kapela z rodzinnych stron
miała tam grać polkę na dwa
matki pobłogosławiły dawno nam
był umówiony ksiądz, bukiet mi
przywieźli z białych róż
welon już na głowie, kościół pęka w szwach
babcia we łzach cichutko łka
organista daje znak, a jego brak
sukienka samotnie w szafie lśni
nie założy jej już nikt
nie dowie się czemu tak stało się
zamiast „tak” on powiedział “nie”
zamówiłam pogodę na ten dzień
a i tak znów padał deszcz
nikt nie widział mych łez gdy mówiłeś, że
nie pokochasz nigdy mnie na dobre i złe
kto z miłości nie umarł nie potrafi żyć
moje serce kiedyś złamane mocniej kocha dziś
kto z miłości jeszcze nie umarł nie potrafi żyć
moje serce kiedyś złamane mocniej kocha dziś
Random Lyrics
- kim larsen & bellami – fochbecker chaussee lyrics
- ruben – so high lyrics
- sonic & eklips – good girls gone wild (diamond floors) lyrics
- soasworld – a temporary love affair lyrics
- jay rukas – optimistic (intro) lyrics
- 143’i love you – alice lyrics
- derek minor – mission to mars lyrics
- the beatles revival band – get back lyrics
- anitta – quem sabe lyrics
- laikike1 – rayban (solar diss) lyrics