brodka/jann/urbanski – list (rojst millenium netflix) lyrics
jedyny mój, to zaledwie kilka dni
a ja nie mieszczę łez, zagryzam wargi
dotykam się, jak to zwykłeś robić ty
wyczuwam, wyczuwam cię
w zapachu ubrań
a te dni ciszy które, które dzielą nas
podpowiadają mi złe obrazy
muszę to przespać, przeczekać
przeczekać trzeba mi
a jutro znowu pójdziemy nad rzekę
jedyna ma, pora kończyć już
pielęgnuj obraz mój w swym sercu
jestem wodą, do której raz włożywszy dłoń
nigdy nie zdołasz jej zapomnieć
a te dni ciszy które, które dzielą nas
podpowiadają mi złe obrazy
muszę to przespać, przeczekać
przeczekać trzeba mi
a jutro znowu pójdziemy nad rzekę
a te dni ciszy które, które dzielą nas
podpowiadają mi złe obrazy
muszę to przespać, przeczekać
przeczekać trzeba mi
a jutro znowu pójdziemy nad rzekę
a te dni ciszy które, które dzielą nas
podpowiadają mi złe obrazy
muszę to przespać, przeczekać
przeczekać trzeba mi
a jutro znowu pójdziemy nad rzekę
złe obrazy
złe obrazy
złe obrazy
złe obrazy
a niebo znów na głowę spada mi
i nadziei coraz mniej na słońce
Random Lyrics
- logan pettipas – so egocentric (slowed and reverb version) lyrics
- entoyaa – когда-то разъебу lyrics
- livingboy – ich hol dich gern zurück lyrics
- кирпичи (kirpichi) – я феминист (i’m a feminist) lyrics
- opg muzhyki – billion sound lyrics
- oklahoma pearlescent, loveelose – пули (bullets) lyrics
- rosendo – masculino singular (versión 2004) lyrics
- acherkiy – bizarre lyrics
- charlie motto – le dîner est un fiasco lyrics
- dog park dissidents – s*xual lyrics