buka – entliczek pentliczek lyrics
raz, dwa, trzy, wypadasz z gry
kto dziś opuści nas, czy ja czy ty? [x2]
życie to bilet w jedną stronę, autostrada do śmierci
dobre prawa plus gorycz, stos pytań bez odpowiedzi
upada człowiek w oceanach przepowiedni
miłość i wiara , bez których nie ma egzystencji
chwila wachania, zgarnąć czarne marzenia
czy czarne ubrania i ogarnąć pojęcie
to wyliczanka, nieobliczalna i wiedz że
tak wielu już dopadła, ciebie też kiedyś dosięgnie
raz, dwa, trzy, wypadasz z gry
kto dziś opuści nas, czy ja czy ty? [x2]
każda godzina zbiera swoje żniwa, a ten świat to maszyna
której nie powstrzymasz od setek lat
w naszych żyłach zabójcy jak czas, ogromna siła
nieskazitelna jak wiatr, jak skała trwała
blady świt dookoła, tylko ty, ja i ona
blady świt, może ostatni ten widok nim skonam
życie tonie w mig, życie jest chwilą
zapada wyrok, pss, palcem pstryk, mnie tam nie było
raz, dwa, trzy, wypadasz z gry
kto dziś opuści nas, czy ja czy ty? [x2]
Random Lyrics
- betontod – 20 jahre lyrics
- deoye – wifi love lyrics
- flygenyus – each breath lyrics
- hillsong worship – see the light (live) lyrics
- shawn – letter to my ex lyrics
- raq a.k.a. reezy – fight club reezy lyrics
- uche malik – mayaa lyrics
- milo – a lazy coon’s obiter dictum lyrics
- no love & yung cub – carolina lyrics
- casey – qui sont-ils ? lyrics