carrion – lugum lyrics
Loading...
i znowu dziś stoczyłem się
ten dzień nie zdziwił niczym mnie
wyłączam się, przestaję znów żyć
paradoksalnie to mój życia styl
niszczę wszystko czym chciałbym byc
plony nie wykorzystane gniją gdy
wyłączam się, przestaję znów żyć
paradoksalnie to mój życia styl
silniejsza ode mnie
ta siła jest wciąż jakąś częścią mnie
zabiera mnie ze mnie
na strzępy rozerwie bo pragnę ją mmieć
żałuję, że chcę
boskich mocy, nawiedzonych chwil, szkła w dzień na forum dna
żałuję, że chcę
światła w mroku, sztucznych prawd, krawędzi barw w letargu dnia
żałuję, że chcę
Random Lyrics
- tarzan tha rapper – reppin lyrics
- quami – קוואמי – shyedabru – שיידברו lyrics
- salio – nothing to be said lyrics
- erasmo carlos – amor na rede lyrics
- threefour – wait for me too lyrics
- donnellshawn – stranger off my pillow lyrics
- sunboy – mechanism lyrics
- frozenf – c.t.n.l.n.w.b. lyrics
- william beckett – lock in lyrics
- thalita evangelista – o maestro e a música lyrics