carrion – retro lyrics
nie ma tu mowy o snach
tysięcy zmęczonych dusz
gdy tylko liczy się znak od nieba
gdy ukrywane od lat
w człowieku zło, gniew i strach
uwolni się wznosząc ogień w niebo
ktoś znów stał się dzisiaj jednym z nich
jak ma znieść samodzielności strach?
ktoś znów chciał by księgi wiodły go
gdy już nie umiał myśleć sam
znika stłamszona jaźń
słowa ciągną po schodach w mrok
łykaj naiwną baśń
idź za nią po kroku krok
najpierw zabijać się chce
a później wnet szuka się
powodu bardziej odpowiedniego
nie winny tutaj jest bóg
lecz tępy zdziczały lud
co słucha najbardziej zdziczałego
ktoś znów stał się dzisiaj jednym z nich
jak ma znieść samodzielności strach?
ktoś znów chciał by księgi wiodły go
gdy już nie umiał myśleć sam
znika stłamszona jaźń
słowa ciągną po schodach w mrok
łykaj zmyśloną baśń
idź za nią po kroku krok
Random Lyrics
- jmax – andromeda lyrics
- dreamshade – don’t wanna go lyrics
- christon gray – perfect lyrics
- bnqt – l.a. on my mind lyrics
- the twang – new love lyrics
- insanis_z – insanis – hypnose c. lyrics
- alessia cara – wild things (acoustic version) lyrics
- remmy – ti ricordi lyrics
- runaway brother – catch lyrics
- pablo mirena – black box senpai lyrics