azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

cdoz – nie stać mnie lyrics

Loading...

[refren: cdoz]
nawet jeśli nie stać mnie na wiele – to mnie stać
odmówiłem sobie wiele rzeczy by mieć hajs
chcesz mieć nową furę, nowe ciuchy, nowy lajf
najważniejsze by w tym wszystkim wciąż zachować swoją twarz

[zwrotka 1: cdoz]
co tam gadasz typie o tych nowych zwrotach ?
piszę se nowe linie, myśląc se o nowych skokach
szacun mam na blokach, przemierzam ośkę w reebokach
żeby ubrać się stylowo wciąż nie potrzebuję goka
ani koka we włosach jak twoja była
jak chciała coś do nosa, no to zawsze twoja była
byłeś typie jak bosak, trochę podobny z ryja
kiedyś miałeś tu szacunek ale dziś się nie wychylaj (klt)
nawet nie gadaj o stylu lamusie, w tej bluzie chcesz gadać tu non stop, o czym ?
fajnie, że piszesz po necie tu jakieś komentarze ale nie powiesz mi prosto w oczy
w sumie to co masz powiedzieć, skoro na bicie przegadam każdego
najlepiej patrzeć na siebie, dlatego wyglądam dobrze jak bezos (bezos, bezos)
dlatego wyglądam dobrze jak bezos, ty nawet nie wiesz kto to
bo twe ambicje sięgają jedynie laguny na kredo
nie ma nic w tym złego i to żadna beka, bo lepiej działać niż narzekać

[refren: cdoz]
nawet jeśli nie stać mnie na wiele – to mnie stać
odmówiłem sobie wiele rzeczy by mieć hajs
chcesz mieć nową furę, nowe ciuchy, nowy lajf
najważniejsze by w tym wszystkim wciąż zachować swoją twarz

[zwrotka 2: sieku]
dawaj kasę dla mnie i ludzi, na nowe buty i nowe bluzy
na pasek gucci, duże jacuzzi, bo klepać biedę – mi się nudzi
nigdy z domu nie byłem bogaty a lubię te fajne szmaty
a lubię te, pełne szafy, jak rozebrana się w nie gapi
za pliki klęka tylko roksa, ty bądź sztywna – weź to zostaw
chcą mi pojechać – to nie łatwe, mogą jedynie po browar na stację
lecę nad wami a teraz nie jaram, wierzę tu w siebie dla wrogów to kara
wierzę tu w siebie, każdego ziomala, niosę znów bombę #jebanyarab
pazerna dupa to już norma, rozkłada nogi #znaczekjordan
mówię o kracie – myśli burberry, znowu na snapie widzę te ściery
gramy o respekt bo tego nie kupisz, za żadną kasę i żadne ciuchy (ciuchy, ciuchy, ciuchy)

[refren: cdoz]
nawet jeśli nie stać mnie na wiele – to mnie stać
odmówiłem sobie wiele rzeczy by mieć hajs
chcesz mieć nową furę, nowe ciuchy, nowy lajf
najważniejsze by w tym wszystkim wciąż zachować swoją twarz



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...