cheatz (pol) – telefon lyrics
[refren x2]
dzwoni telefon ale chamsko nie odbieram
mam dosyć ludzi, dosyć hajsu, dosyć ścierwa
się rozsypałem nie wiem czy siebie pozbieram
se posypałem bo kolega przyniósł temat
ciężkie powieki, zakrwawiona cała ręka
walka ze ścianą bo tak ciężko było przestać
w snach ja i ona i zawinięta dwuseta
się wszystko zbiera no i w końcu we mnie pęka
[zwrotka]
powiedz o co chodzi, najebać się, naćpać
dziś tylko mnie to obchodzi
przejebane głody, szybkie auta tak jak sonic
czas nas nie dogoni, mała czas nas nie dogoni
ale dogni nas strach o ile już nas nie dogonił
powracam powoli do stworzonej dla mnie roli
miałem paru ziomów, lecz zostali sami swoi
a to bardzo boli, mała bardzo bardzo boli…
[2x]
co piątek melanż by zapomniеć o problemach
siada w chuj na banie mi co mówi do mnie lеkarz
siedziałem na zwale co dzień demon mnie odwiedzał
wkurwia mnie, że co wieczór tonę w jebanych lekach
[refren]
dzwoni telefon ale chamsko nie odbieram
mam dosyć ludzi, dosyć hajsu, dosyć ścierwa
się rozsypałem nie wiem czy siebie pozbieram
se posypałem bo kolega przyniósł temat
ciężkie powieki, zakrwawiona cała ręka
walka ze ścianą bo tak ciężko było przestać
w snach ja i ona i zawinięta dwuseta
się wszystko zbiera no i w końcu we mnie pęka
Random Lyrics
- chris-n-teeb – wake up lyrics
- angelus – mistakes lyrics
- handsome failure – follow me through the smoke lyrics
- sondheim on sondheim company – something’s coming lyrics
- stone black – nqsfe lyrics
- flick – cidden lyrics
- big russian boss & young p&h – modna intro lyrics
- rheostatics – ac/dc on the stereo lyrics
- addikt102 – adderall online for adhd lyrics
- anna wydra – the absurdity of being lyrics