azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

cheatz (pol) – toxic hell final lyrics

Loading...

[zwrotka 1: cheatz]
towar wypada
bo suka szuka miłości w moich gaciach
przepraszam, mama
żeby było lepiej serio wciąż się staram
już nie tykam ćpania
w końcu w gaciach nie są prochy tylko baka
żyjemy w czasach, że były wzorowy uczeń z tematem lata
robię znowu detox
kończy się tym, że znowu mamoci jak demon
czeka na mnie piekło
w piekle z diabłem spalę sobie łódzkie ścierwo
nie wiem czy to scena jebie gównem
czy gówno jebie tą sceną
i tak pierdolę polski mainstream
chociaż kurwa chcą mnie wziąć do niego
nie daję sobie rady, palę kilogramy
palę, palę, palę, palę, by załatać rany
topami dla mamy robię muzykę
by wiedziała, że nie będę musiał chodzić do pierdolonej pracy
mieć życie jak z bajki, chociaż dzieciństwo rozjebane
jak mój pierwszy telefon, który dostałem od taty
mojej mamy
rymuję mamy do mamy ponieważ mam żal do siebie
że jej nie doceniałem, gdy byłem mały
młody dawid



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...