a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

czeski – one lyrics

[zwrotka 1]
one trochę się łaszą bo to ich hobby
czasem mówią ale ciacho, a ja nie wychodzę z formy
nie no żarcik, ale zaś jakieś podeszły
chyba jestem zbyt wybredny, bo mi jakoś nie podeszły
ani wiek podeszły, ani jakieś małolaty
o ironio! ochrona bierze je za szmaty
i z klubu wyprasza, ta noc miała być owocna
na następny raz nie przychodź bez swego alfonsa
nie wydajesz oznak byś ruszała czaszką
i nie, nie nie liczy się felatio
rzucasz kurwami jak ci mówią prostytutka
masz rację ja na alkoholik też się trochę wkurwiam
nie jesteś pusta raczej świeżo wypełniona
i weź nawet nie zaprzeczaj bo nie znamy się od wczoraj
tylko od dziś, a to i tak o dzień za długo
ode mnie odbij niech może inni cię posuną

[refren]
nie, nie, nie, nie jesteś mi potrzebna
w ogóle nie wiem po co na ciebie zerkam
nie bądź jak przybłęda i może idź stąd
nie, nie, nie, nie jesteś mi potrzebna
w ogóle nie wiem po co na ciebie zerkam
nie bądź jak przybłęda i może idź stąd
weź kurwa idź stąd

[zwrotka 2]
ona że fajnie nawijam i pewnie bym hip-hop zeżarł
spoko, powiedz jeszcze usainowi, że szybko biega
ładna duperka jak kinga gajewska
lecz bóg zamiast mózgu jej w migdał orzeszka
nawet pocieszna lecz do mensy nie należy
ziomek do mnie że od biedy to i takie przeżyć
by coś strzelić trzeba zagrać parę meczy
z nią to tylko przedmiotowo więc przechodzi do rzeczy
ona coś gada od rzeczy, on na rzeczy zna się bardzo
jak ocenia sztuki myślą że jest rzeczoznawcą
łatwo ją ogarnąć, szczególnie że nie ogarnia
to porządna panna, ale tylko zodiakalna
kieruje się sercem gdy na koncie ma debet
sofa z brazzers to jej ulubiony mebel
a każdy kto zobaczy ją nad ranem
bedzie wiedział że się puka w niemalowane

- czeski lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS