d1kuba – zimowy klimat lyrics
[verse 1]
jaki mood taki bit, dzisiaj nawinę ci
ze już dłużej tak nie mogę żyć
przyszła jebana zima i humor znowu znikł
uciekam przed samym sobą do moich domowych drzwi
nie wiem co mam zrobić kurwa z tym
łatwo nie odpuszczam ale już powoli brak mi sił
o pomoc nie pytam bracie no bo wiesz
jak to już zemną kurwa jest
jak będzie tragicznie to możne napisze
ale jak na razie to trzymam się bracie
i szara rzeczywistość otacza nas
wybiła godzina szesnasta zaraz pewnie kurwa pójdę spać
[verse 2]
nie jestem gangsterem ani zadnym hustlerem
ja po prostu cisnę po swoim życiu
by zostawić coś po sobie kurwa byku
dzięki temu możne kiedyś będę numer jeden
ale tak jak w ostatnim kawałku
jak na razie jestem numerem over nine tousand and seven
a tak na koniec to niektórzy są chwastami i kurwa chuj z wami
pozdro
Random Lyrics
- rachael lampa – turn your eyes upon jesus lyrics
- glenn hughes – the state i’m in lyrics
- murkzofficial – stung lyrics
- calvin jeremy – pudar lyrics
- florrie – unstable lyrics
- mokoma – tämä puoli lyrics
- godepenge lyrics lyrics
- devil worshipper – heroin lyrics
- negusa negast – long time lyrics
- jae.t – wasted time lyrics