azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

damian kądziela – lv lyrics

Loading...

[refren]
otwieram kolejną butelkę
życie nie zawsze jest piękne
wszędzie to louis vuitton
w dupie mam wasze koneksje
możesz mówić co chcesz
możesz myśleć co chcesz
tylko mi nie mów, że życie
jest zawsze takie jak chcesz

[zwrotka 1]
oni mówili przystopuj na chwilę
wszyscy wokół chcą zrobić tę liczbę
ja przemierzam milę
bo jedyne co mogę to uciec na chwilę
nie palę gibonów, oni mówią non stop
oni dziś płaczą, ja żyję non stop
i rzucam się w fale i rzucam się, ale
nie mogę dziś przestać i myślę, myślę
co będzie za rok, wystarczy już tego
chcę złapać tę chwilę, ale uciekam i palę
często nie robię tego co obiecywałem
piszę co chcę, metafora przesiąka wersami
uczę się życia, myśli schowane za schodami

[refren]
otwieram kolejną butelkę
życie nie zawsze jest piękne
wszędzie to louis vuitton
w dupie mam wasze koneksje
możesz mówić co chcesz
możesz myśleć co chcesz
tylko mi nie mów, że życie
jest zawsze takie jak chcesz

[zwrotka 2]
ludzie wydają pieniądze
ja robie to co kocham
nawet jeśli po nocach błądzę
nie cofam się, bo lot chce
myślami jestem w niebie
tam gdzie nikt nie dosięgnie mnie
nawet jeśli w inną drogę skręcę, wiesz
dlaczego mówisz o mnie, tak jakbym tworzył całe zło
i odpychasz jakbym zabił, chociaż nie wiem co
nie chcę, już nie chcę, bo zabijasz we mnie to
co sam stworzyłem, by zapomnieć ten ląd

[refren]
otwieram kolejną butelkę
życie nie zawsze jest piękne
wszędzie to louis vuitton
w dupie mam wasze koneksje
możesz mówić co chcesz
możesz myśleć co chcesz
tylko mi nie mów, że życie
jest zawsze takie jak chcesz



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...